Wpis z mikrobloga

@windows8: Niekoniecznie pochwalam co oni robią z niektórymi grami, ale...

Prince of Persia, Assasin's Creed, Far Cry, Heroes of Might and Magic, Anno


...jednak jest kilka tytułów, które warto.
  • Odpowiedz
@charlles: Źle się wyraziłem. Mam na myśli, żeby nawet ich nie piracić i spadła popularność ich gier, aby się ogarnęli ze swoimi praktykami i trochę zmienili podejście do graczy. Teraz stwierdzili, że nie ma sensu starać się o uzyskanie 60FPS (link). To są jakieś jajca a nie firma.
  • Odpowiedz
  • 2
@charlles: kilka razy kupiłem coś od Ubi i za każdym razem były jakieś problemy. Na mnie nie zarobią już złamanego grosza.
  • Odpowiedz
@charlles: Gry Ubisoft i ich platforma uplay to jeszcze nie jest taki zły twór jak EA games i ich Origin. Ubisoftu mam Assassin Creed (II, Brotherhood, Revelations), Settlers 7 i Splinter Cella Black list. Średnio wydałem 10-20zł na tytuł i bawiłem się całkiem nieźle. Problemów z żadnym tytułem nie miałem, ale kupowałem 1-2 lata po premierze to i załatać zdążyli. Jedynie co mnie drażni to ich system updatów do gier.
  • Odpowiedz
@charlles: Dzięki.

@Lukasq: Ja tam mam na odwrót - UPlay mnie 2 razy #!$%@?ł (raz wołał o jakieś debilowate rzeczy przy Assassin's Creed I, a raz przy Tom Clancy's H.A.W.x 2 w ogóle odmawiał autoryzacji, a obydwie gry kupione na steamie, zresztą jakieś parę miesięcy temu się o to #!$%@?łem chociażby tutaj), za to Origin jeszcze nigdy nie robił problemów. Widać, że EA ma w dupie czy kupiłeś
  • Odpowiedz
@windows8: Ale co się dziwić? Gry sponsorowane przez duże firmy(Ubisoft, Microsoft, EA Gays) są robione właśnie dla pieniędzy, a najłatwiej o taki pieniądz na rynku konsolowym, gdyż ludzie są po prostu zbyt głupi, żeby zauważyć że gry na PC są o niebo tańsze(lub po prostu są zbyt bogaci, żeby się tym przejmować) i lepsze + zapewne większość nie wie jak piracić gry.
  • Odpowiedz
@charlles: Nie no, w piraceniu gier to akurat nic trudnego nie ma - zazwyczaj masz do podmiany plik .exe zwany dalej crackiem, podmieniasz i masz w dupie wszelkie zabezpieczenia, jednocześnie ciesząc się grą, co jest niewspółmiernie większą zaletą, niż pisanie po supporcie, bo "mi nie działa i wyświetla błąd z dupy o nazwie 0xFAADFAFEEE012". Tyle że bez MP (chociaż w przypadku starszych części Call of Duty były i cracki do
  • Odpowiedz
Teraz stwierdzili, że nie ma sensu starać się o uzyskanie 60FPS (link).


@windows8: Niezupełnie. Stwierdzili, że nie ma sensu tego robić na konsolach, bo jedna konsola może to uciągnąć, a inna niekoniecznie. To by spowodowało kolejną gównoburzę o to, czy lepszy jest PS4 czy XOne. Tylko nie za bardzo rozumiem zdanie w ostatnim akapicie:

Na takim podejściu mogą stracić przede wszystkim gracze pecetowi, których maszyny byłyby w stanie wyświetlić więcej
  • Odpowiedz
@kw401:

Po co zakładać taką blokadę na PC? Można przecież zrobić wersję konsolową 30 FPS, a pecetową 60 FPS.


No weź ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeszcze by wyszło, że konsole nie dorastają PCtom do pięt.
  • Odpowiedz
@windows8: no co Ty, różnicę widać dopiero przy >50". Tak samo z rozdzielczością, poniżej 50" wystarczy 720p, dlatego też nie ma smartfonów z ekranami full hd ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Po co zakładać taką blokadę na PC? Można przecież zrobić wersję konsolową 30 FPS, a pecetową 60 FPS. Chyba w tym Ubisofcie rzeczywiście nie myślą.


@kw401: zapytaj wydawców Need For Speed Rivals, Dead Rising 3, Dark Souls i Final Fantasy XIII. ( ͡° ͜ʖ ͡°) To takie przykłady, które pamiętam, pewnie jest więcej #!$%@? portów.
  • Odpowiedz
@varez: przecież schemat działania twórców konsol jest prosty:

- zrobić najtańszym kosztem konsolę o mocno przestarzałych bebechach

- wymuszać niegrywalne 30FPS (ostatnio w War Thunder gram na 45- 50FPS bo stary laptop i aż oczy
  • Odpowiedz