Muszę na dniach zrobić "małe" zakupy, z racji tego, ze nie palę codziennie a okazyjnie z kumplem i nie w domu a w takim "pokoiku" nie mam dostępu do kuchenki gazowej (ale prąd i net to już jest). Pierw w planach był zakup kuchenki + kilo goldów, ale jednak odpadło. W gre teraz wchodzą samorozpałki i drogie mirki pytanie do was, wiadomo samorozpałki nie są rewelacyjne, ale na 1 - 2 palenia w tyg będa w sam raz. Gold Rivery czy jakoś tak to syf do potęgi, ale czytałem, że węgle CARBOPOL nie są takie złe, palił ktoś na tym? Jak tak to prosze o opinie :>
@Filox: Wśród samorozpałek Carbpole są ok, przy czym nadal występuje w nich zmiana smaku i problemy z sensownym rozłożeniem temperatury. Jeżeli koniecznie samorozpałki, to najlepiej sprawują się Carbopol ring.
Przy czym nadal lepszym rozwiązaniem będzie selfa + węgle naturalne.
@diarrhoea: Selfa dopiero za jakieś 2 miesiące, bo na razie można powiedzieć, ze palenia będzie nieregularne, czyli wpadnięcie na godzinkę/półtorej a z selfa + naturalne będzie trochę za dużo zamieszania, w zimie będą normalne "posiedzenia". Paliłem nie raz na samorozpałkach, nawet nie pamiętam jużna jakich ale wiem, że Golden rivery to porazka, palić się tego nie da. Paliłeś osobiscie na caropolach ringach? Chce wiedzieć, czy aż takie tragiczne są :)
#fajkawodna #shisha
Przy czym nadal lepszym rozwiązaniem będzie selfa + węgle naturalne.