Wpis z mikrobloga

Jak myślicie od mieszkania samemu i gadania z samym sobą można nabawić się jakiejś choroby psychicznej ? Trochę się martwię, bo jestem już trochę jebnięty, miałem znajomych i dziewczyne i koleżanki. Po zmianie miejsca zamieszkania nikogo nie poznałem, ludzie o mnie zapomnieli

#pytaniedoeksperta #s---------a #przegryw
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Snupiii: Ja śpiewam XD / Klnę pod nosem. Chociaż jak miałem calutkie mieszkanie dla siebie to nie takie inby odstawiałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) I jakoś normalny jestem ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Snupiii: Ja wychodzę z założenia, że zdrowo jest pogadać z kimś na swoim poziomie i lubię zamienić kilka zdań ze sobą.

Martwiłbym się bardziej tym, że jesteś już trochę jebnięty.
  • Odpowiedz
@Snupiii: Nie ma już dłuższych kontraktów na statek niż pół roku bo takie długie okresy izolacji powodują trwałe zmiany w psychice, także tego może wyjdź do ludzi co jakiś czas ;)
  • Odpowiedz