Wpis z mikrobloga

Paweł Majka "Dzielnica obiecana"

Seria Uniwersum Metro 2033

postapokaliptyczne SF

1373 - 1 = 1372

Książka niedawno pojawiła się na sklepowych półkach, w dodatku od razu wysoko na listach popularności. Ale czego się spodziewać, wszak to pierwszy tytuł z uniwersum dotyczący polskiego miasta - Krakowa. I prawdę powiedziawszy, jeśli kolejne będą w podobnym stylu to lepiej, żeby wcale się nie ukazały, bo przykro patrzeć na taki overhype a potem rozczarować się tym co dostajemy. Jedyne co tutaj dobre to wyśmienity prolog oraz niezły epilog. Wszystko pomiędzy to nieco ckliwa historyjka o uciekinierach, niby zdradzie, rzekomych zwrotach akcji i innych duperelach. Jedyne napięcie to oczekiwanie na powrót historii z prologu, jednak gdy do tego dochodzi to jest już zdecydowanie za późno a historia zmierza ku końcowi, nieco zaskakującemu, ale też bez fajerwerków. Spodziewałem się znacznie więcej.

Finalnie 6/10 a i to głównie za Kraków i kilkanaście stron naprawdę dobrej lektury prologu i epilogu. Reszta zasługuje na 2-3 oceny niżej.

#bookmeter #metro2033
źródło: comment_r7Kb6NiRr3eT7mLzl4OHRrVz1IsFlLV0.jpg
  • 4
@Jednobrewy: A to dziwne, bo ja miałem zupełnie inne odczucia. Wg mnie książka jest trochę przemieszaniem oryginalnego Metra 2033 (jest kilka motywów kopiujących te same schematy) z dynamiką z pierwszej części Trylogii Diakowa.

Duży plus za kilka nowych stworków i stworzenie sugestywnie opisanego świata, aż zachciało mi się pojechać do Krakowa :)

Wg mnie w swojej kategorii (Uniwersum Metro) śmiało 8/10.