Wpis z mikrobloga

Oto kolejna debata z serii #debatacalki.

Co to jest #debatacalki?

#debatacalki to cykl wykopowych debat na różne tematy. Każdy może wziąć w nich udział i zaprezentować swój punkt widzenia, pod warunkiem, że będzie przestrzegał zasad dyskusji. Jest to tag autorski. Jeżeli chcesz sam przeprowadzić swoją debatę, stwórz wpis pod tagiem #powazne, lub wymyśl własny tag.

Jak to działa?

- Co jakiś czas na tym kanale tworzę wpis, z prośbą o podawanie propozycji tematów do dyskusji.

- Wybieram pięć najciekawszych i podaję je w ogólnodostępnym tagu #debatacalki, w celu głosowania plusami (najbardziej zaplusowany temat będzie dyskutowany jako pierwszy, reszta w kolejności od najbardziej do najmniej zaplusowanego)

- Informuję w tagu i na kanale o terminie każdej debaty. W momencie, gdy dodam wpis z tematem dyskusji, dodaję też link do niego na kanale.

- Wykopowicze dyskutują na dany temat, wyrażają swoją opinię i udowadniają swoją rację argumentami

Jeżeli chcesz uniknąć spamu w tagu, możesz zasubskrybować ten kanał. Zawsze będziesz na bieżąco. Jeśli nie chcesz - nie musisz tego robić. Subskrybując tag również będziesz na bieżąco, lecz jesteś narażony na spam trollów. W takiej sytuacji polecam czarnolistować spamujących. Kanał jest rozwiązaniem tymczasowym, dopóki administracja nie wprowadzi moderowanych tagów autorskich.

Jeżeli subskrybujesz kanał, pamiętaj, żeby włączyć w ustawieniach powiadomienia z kanałów. W przeciwnym razie nie będziesz informowany o nowych debatach.

Zasady dyskusji w tagu #debatacalki:

- Komentujemy dany temat, używając argumentów/przykładów/źródeł naukowych/odniesień

- Zwracanie się do innych komentujących i podważanie ich zdania jest dozwolone, a nawet wskazane

- Cytujemy źródło. Nie są dozwolone komentarze typu "Wszystko wyjaśnione tutaj - LINK. Temat uważam za zamknięty", "Polecam poczytać Rothbarda, często odnosił się do tego tematu", ani "Korwin wielokrotnie mówił o tym na wielu spotkaniach - wystarczy posłuchać".

- Nie śmieszkujemy, nie używamy memów

- Nie wyzywamy innych komentujących

- Cytujemy całą odpowiedź osoby, do której się zwracamy. Można za pomocą cudzysłowu, chociaż lepiej użyć wykopowej funkcji cytowania (nowa linijka enterem, znak ">", spacja i wklejamy wypowiedź poprzednika, albo używamy tego przycisku. Oczywiście jeżeli odpowiadasz mi, nie musisz cytować tego wpisu. Chodzi tylko o dyskusje między innymi komentującymi.

Ale jak to? Przecież na pewno zlecą się zaraz jakieś śmieszki i będzie burdel. Co ty Całka, od wczoraj na wykopie?


Aby zapewnić wysoki poziom dyskusji, we wpisach z cyklu #debatacalki zostanie zastosowany nowatorski system moderacji - CałkaGuard®. Polega on na tym, że będę kasował komentarze łamiące zasady, a jeżeli ktoś będzie usilnie spamował, to dostanie się na moją czarną listę.

Każdy może się wypowiedzieć i przedstawić opinię na dany temat. Nie będzie cenzury ze względu na poglądy.


Proszę o komentarze tylko na temat dzisiejszego tematu. Wszelkie uwagi i propozycje można przesyłać mi na PW, albo w komentarzach w najnowszym wpisie na kanale.

Dzisiejszy temat dyskusji:

Własność intelektualna a Internet - powinniśmy jako grupa społeczna, naród, gatunek homo sapiens dążyć do umacniania ochrony własności intelektualnej (prawo autorskie do filmów/muzyki/gier/fotografii/itp.) poprzez walkę z piractwem i patenty, czy uznać ją za dobro wspólne służące grupie, narodowi, gatunkowi i dążyć do jak najszybszego wolnego, darmowego dostępu i obrotu, oraz dowolnego ich modyfikowania i rozwijania? Temat zaproponował @grzegorz-zielinski

Jeszcze raz przypominam o zasadzie cytowania adwersarza. Zapraszam do dyskusji!
F.....a - Oto kolejna debata z serii #debatacałki.



Co to jest #debatacałki?



#de...

źródło: comment_WXtxSxn1E8bSAzMfX7YLBcrqNaOzSIWL.jpg

Pobierz
  • 71
  • Odpowiedz
@FilozofujacaCalka: całkowity brak poszanowania praw autorskich byłby błędem, bo - czy tego chcemy czy nie - najczęściej rozwój wynika właśnie z chęci zysku, a zysk związany z dobrami cyfrowymi opiera się głównie na prawach autorskich. Owszem, można tutaj np. wspominać o wolnym, darmowym oprogramowaniu, ale porównajmy sobie np. jakość gier open source oraz tych robionych za grube miliony.
  • Odpowiedz
@FilozofujacaCalka: uważam, że w przyszłości wszelka twórczość będzie rozprowadzana w sposób cyfrowy. Jest miejsce i na mechanizmy oparte na drm (utrudnianie kopiowania) i na mechanizmy oparte na zaufaniu odbiorcy (np. sposób w jaki Louis C.K. obecnie sprzedaje nagrania swoich występów).
  • Odpowiedz
@FilozofujacaCalka: Każda próba egzekwowania wszelkich praw autorskich w internecie prędzej czy później doprowadzi do inwigilacji, kontroli Internetu. A tego nikt by nie chciał.

Idealnie by było gdyby ścigane byłoby tylko wykorzystywanie komercyjne cudzej własności a cała reszta dostępna dla wszystkich w każdej formie.
  • Odpowiedz
Idealnie by było gdyby ścigane byłoby tylko wykorzystywanie komercyjne cudzej własności a cała reszta dostępna dla wszystkich w każdej formie.


@KRSS: tylko, że jak wtedy przeżyje niekomercyjny artysta?
  • Odpowiedz
@bruceivins:

myślisz że zanikną książki (w Polsce większość nic nie czyta, ale w innych krajach jest lepiej)? A co z np. płytami?


Czytniki elektroniczne mają swoje wady, ale coraz mniej. Dodatkowo, zbiór "książek" można w takiej postaci zawsze mieć ze sobą, łatwo wyszukiwać, automatycznie tłumaczyć
  • Odpowiedz
Idealnie by było gdyby ścigane byłoby tylko wykorzystywanie komercyjne cudzej własności a cała reszta dostępna dla wszystkich w każdej formie.


@KRSS: To wezmę z twojego sadu 10 kilo i obiecuję, że nie sprzedam ich na rynku, tylko zjem w domu.
  • Odpowiedz
@qweasdzxc:

To wezmę z twojego sadu 10 kilo i obiecuję, że nie sprzedam ich na rynku, tylko zjem w domu.


zgadzam się z Tobą, chociaż w przypadku sadu jak mi zabierzesz jabłka to ja już ich nie będę miał. Twórczość cyfrowa rządzi się troszkę innymi prawami.
  • Odpowiedz
problemy związane z prawami autorskimi w świecie internetu trzeba rozwiązać teraz.


@bruceivins: zgadzam się. Niestety z uwagi na możliwość kopiowania treści bez utraty jakości oryginału w przypadku wersji cyfrowych powoduje, że uregulowanie części "analogowej" nie wystarcza. Treść i tak "wycieknie".
  • Odpowiedz
zgadzam się z Tobą, chociaż w przypadku sadu jak mi zabierzesz jabłka to ja już ich nie będę miał. Twórczość cyfrowa rządzi się troszkę innymi prawami.


@archlinuxuser:

nie doceniasz tej subtelności. To jest inna sytuacja - tak jakbym mógł mieć te jabłka z twojego sadu, a ty dalej miałbyś ich tyle
  • Odpowiedz
@bruceivins: Niestety podejrzewam, że kopiowania utworów za darmo nie da się uniknąć. Ludzie będą i tak "piracić", dowodem na to jest pojawianie się w sieci filmów w wersjach "screen", czyli kiepskiej jakości. Nawet jeśli kopia jest słaba to znajdą się ludzie, którzy za autoryzowaną wersję nie zapłacą.
  • Odpowiedz
@FilozofujacaCalka: Problem piractwa nigdy nie zniknie całkowicie, uważam, że jest dobry trend w stronę wypróbuj zanim kupisz. To akurat się tyczy bardziej gier.

Co do filmów to raczej ogląda się raz, może dwa, czy jest sens wtedy kupować DVD lub Blue-Ray?

Bardzo dobre są usługi streamingowe, gdzie za stałą opłatą (lub z reklamami) można słuchać muzyki (Spotify) lub oglądać filmy (Netflix, Amazon Prime).

W Polsce jednak nie wyeliminujemy piractwa, bo
  • Odpowiedz
Bardzo dobre są usługi streamingowe, gdzie za stałą opłatą (lub z reklamami) można słuchać muzyki (Spotify) lub oglądać filmy (Netflix, Amazon Prime).


@thapimp: są dobre dla użytkowników. Z tego co słyszałem artyści mają bardzo duże problemy, żeby cokolwiek w takim modelu dystrybucji zarobić.
  • Odpowiedz
@FilozofujacaCalka: Ja mogę powiedzieć tylko tyle: Ochrona własności intelektualnej (prawo autorskie, patenty, znaki towarowe) jest potrzebna i to bardzo, ale musimy pamiętać o tym by znaleźć "złoty środek". Przykład nierównowagi: poluzowanie polityki przyznawania patentów przez amerykański USPTO (U.S. Patent and Trademark Office). Niejasność w definicji patentów, pozwolenie na patentowanie rzeczy mniej unikalnych oraz niewymiernie wysokie możliwe sumy odszkodowań doprowadziły tam do wojen patentowych i powstania trolli patentowych, które atakowały przedsiębiorstwa
  • Odpowiedz
@mactrix: pojawiają się też usługi, które rozpowszechniają i sprzedają utworzy online, jednocześnie oferując autorom wysoki procent ze sprzedaży. Myślę, że to dobry sposób na pozbycie się chorych tworów typu ZAiKS.
  • Odpowiedz