Wpis z mikrobloga

Wymyśliłem nowy przedmiot do gry "Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie" i jestem ciekaw, co o nim sądzicie, zwłaszcza ci, którzy gracie.

Na początek krótki zarys tego, skąd wziął mi się pomysł na taki przedmiot.

W grze obowiązuje zasada, że najpierw przypisujemy piony do konkretnych akcji, a następnie rozpatrujemy akcje w konkretnej kolejności, czyli:

1. Akcja zagrożenia

2. Polowanie

3. Budowa

4. Zbieranie surowców

5. Eksploracja

6. Porządkowanie obozu

7. Odpoczynek

Jest to o tyle istotne, że jeśli przypiszemy piona do akcji pozyskania surowców, a w trakcie polowania zbierzemy ich dostateczną ilość, to nie możemy zmienić decyzji odnośnie działań kolejnych pionów. A przecież mając odpowiedni zasób pożywienia można by część zwolnić z obowiązku pozyskiwania jeszcze większej jego ilości na rzecz rozbudowy obozu albo jego porządkowania.

Dlatego wymyśliłem przedmiot o nazwie "Znaki dymne". Znaki dymne, po ich wytworzeniu, pozwoliłyby graczom na komunikację i zmianę przypisania pionów do kolejnych akcji. Zastrzeżenie jest takie, że można by zmienić jedynie piony, przypisane do akcji kolejnych. Innymi słowy, już wykonane w danej turze akcje nie mogłyby zostać cofnięte, ale jeszcze niewykonane mogłyby zostać zmodyfikowane.

Żeby nie było za łatwo, do wykonania "Znaków dymnych" wymagane byłyby ogień oraz drewno w liczbie równej liczbie graczy (nie licząc Piętaszka i członków załogi). Dzięki temu możliwe byłoby fabularne uzasadnienie umożliwienia graczom komunikacji na wyspie.

Ciekaw jestem Waszej opinii, czy taki przedmiot wg Was ma sens?

#grybezpradu #gryplanszowe #planszowki #robinsoncrusoe #robinson
  • 8
  • Odpowiedz
  • 0
@Jednobrewy: no na pewno nie na początku, ale miałem już kilka razy tak, że konieczne było pozyskanie żywności, wiec całe zasoby rzucilismy na polowanie i zbieranie surowców. Okazało się, że bestia dala nam 4 pożywienia, co spowodowało, że pozostali musieli zbierać jedzenie, choć już było zbędne. A gdyby dostali sygnał znakiem dymnym, to mogliby się przegrupowac i zrobić inne rzeczy, typu pozyskanie drewna, eksploracja, leczenie...

@Limek: ogień jest prosty do
  • Odpowiedz
@tomash-pl: Wiem, wiem, bardziej mi chodziło o to, czy nagle nie zrobi się zbyt łatwo - albo odwrotnie - przedmiot będzie nieużyteczny, bo nikt nie będzie chciał go budować
  • Odpowiedz