Wpis z mikrobloga

Kupiłam książkę w poniedziałek, dziś jest środa i czynam czytać drugi raz…. mąż pyta co się ze mną dzieje (jestem bardziej “aktywna” niż zwykle i równie szybko “gotowa” co Anastasia) a ja ubolewam, że to mąż nie przeczytał tej książki pierszy… To mężczyźni powinni czytać tę książkę. Powinna być dla nich lekturą obowiązkową w klasach od 1 do 7, powinni uczyć się na pamieć wybranych fragmentów i zdawać z niej egzamin teoretyczny do gimnazjum. Potem powinna stać się dla nich „biblią”a egzamin maturalny powinien być egzaminem praktycznym z podstawowych zasad obcowania z kobietą (nie mylić tylko i wyłącznie z samym aktem). A jak skończyliby studia… może dopiero wówczas mogliby, podając rękę Panu Christianowi Grey, powiedzieć: „Panie Grey, jest Pan moim bogiem”…. Chyba przemawia przeze mnie „ulega” ;) …. Pozdrawiam Kobiety, które widzą w tej książce coś więcej niż „romantyczne porno dla kobiet”…


##!$%@?
  • 16