Wpis z mikrobloga

Najlepsze w tym wszystkim było to, że Wrzód od pewnego momentu zaczynał sugerować, że jednak pragnie od nas czegoś więcej (takie heheszki twórców). A nawet sugerował, że lubi zabawiać się z kozami. Pozwolę sobie zacytować:

"Wiesz co? Już cię polubiłem! Przeżyjmy wspólnie wiele ciekawych przygód! Co nie? Gdzie nocujesz? Jakbyś chciał, możesz przenocować u mnie!"

"A tak w ogóle, to za co tutaj trafiłeś? Ty też za bardzo lubisz zwierzęta? Oni krzywo
  • Odpowiedz
@Stadionowy_Artysta: kiedyś zwiewałem grupce potworów tak, że 1 cios by mnie zabił - juz prawie mi się udało i nagle Wrzód wyrósł z ziemi i do mnie zgadał, jak skończył się dialog potwory mnie dziabnęły. Po załadowaniu save'a zgadnijcie co pierwsze zrobiłem...
  • Odpowiedz