Wpis z mikrobloga

@CreativePL: Raczej nie żart. Przecież nawet znawca @dzangyl zaplusował. Jak kolega wyżej radzi, zwykły olej spożywczy daje radę. Plastyczne smarowidło rozwali Ci łańcuch po kilku miesiącach. Napisz na PW to Ci doradzę w zależności jaki masz rower/łańcuch.
  • Odpowiedz
@CreativePL: miałem ten smar, w zasadzie gdzieś mam jeszcze resztkę, do roweru się nie nadaje. za dobrze brud łapie z otoczenia i szybko przez to wysycha, robią się takie skrzepy, które ciężko usunąć. poza tym posmarujesz nim łańcuch tylko po wierzchu. lepsza jest już oliwa do maszyn precyzyjnych o ile jest mokro.
  • Odpowiedz
Do łańcucha nigdy nie stosuje się smaru. Wyłącznie olej.


@smakowy: Chyba żartujesz. Według definicji smar to "substancja zmniejszająca tarcie między powierzchniami przedmiotów", więc jak najbardziej stosuje się smar. A smar też może mieć konsystencję płynną.
  • Odpowiedz
@CreativePL: Tak na prawdę to ten smar plastyczny jest świetny do wszystkich łąńcuchów rowerowych i nie tylko! Wystarczy tylko kilka kropel i Twój łańcuch będzie Ci wdzięczny przez długi czas. Zmniejsza tarcie dzięki czemu zwiększa komfort jazdy i szybciej się jedzie.
  • Odpowiedz
daje radę


@Pompcio: Gówno daje. To, że łańcuch nie hałasuje nie znaczy, że jest dobrze smarowany. Olej spożywczy raczej słabo przenosi obciążenia, więc jeśli ktoś nie jeździ rowerem tylko po pokoju, to jest to głupi pomysł.

@CreativePL: Przeznaczeniem tego smaru według producenta są właśnie łańcuchy. Łańcuch rowerowy nie różni się konstrukcją od tego w motocyklu czy innych i tak samo przenosi spore obciążenia. Myślę, że nie powinno zaszkodzić.
  • Odpowiedz
@AnsuzSowilo: Jest sobota, jutro niedziela i sklepy są pozamykane. Na pon muszę mieć gotowy rower więc zanim gdzieś dojadę to muszę nasmarować czymś ten łańcuch ;) Tymbardziej, że własnie myję rower dokładnie, razem ze zdjęciem łańcucha i kasety oraz smarowaniem linek.
  • Odpowiedz
@CreativePL: nigdy nie rozumialem tej napinki na stosowanie uuu rowerowy, bardzo dobry smar ( oczywiscie w postaci plynnej ) czy to finiszlajny, czy cos innego. osobiscie najbardziej zadowolony bylem z posmarowania lancucha specyfikiem z serwisu znajomego, ktory stosuje zarowno do motocykla jak i roweru - smar Molykote ktory zmienia sie w 'zel' po nasmarowaniu, dzieki czemu nie zmywa go nawet deszcz czy cos. Twoj wybor (:
  • Odpowiedz
@tylkoniechori: Akurat finiszlajny (zależy który) czy rohloff(każdy zachwala a nigdy nie używałem) są bardzo dobrymi olejami i starczają na bardzo długo. I wydaje mi się, że właśnie o to chodzi. Aby nasmarować łańcuch raz na kilkaset kilometrów. Ja np używałem oleju z lidla 12zł za 500ml i powiem ci że starczał mi na jakiś tydzień czyli 400 km więc tragedii nie ma, identycznie słyszałem o oleju bwin z decathlona że
  • Odpowiedz