Wpis z mikrobloga

Korzysta ktoś z Was z #chocolatey? Dowiedziałem się o tym przy ściąganiu Atoma i wygląda fajnie, ale jeśli dobrze myślę to to ma dwa duże minusy. Po pierwsze, po dwóch update'ach Atoma mam trzy katalogi z programem - program zajmuje trzy razy więcej miejsca. Po drugie, co z konfigiem? Co update trzeba ręcznie kopiować? Pomysł fajny, bo bardzo chętnie bym update'ował programy jedną komendą, ale obecna architektura Chocolatey jest o kant dupy potłuc. #sysadmin
  • Odpowiedz