Wpis z mikrobloga

Miałem okazję pobawić się dziś w trapera-odkrywcę. Miałem do załatwienia sprawę w Sokółce - mieścina pewnie ze 20 tys mieszkańców, czyli nie taka mała. Ma centrum, koścół, ratusz, do tego ze sto ulic, a może i więcej. Po drodze padł mi telefon - z nawigacja itd. Na szczęście pamiętałem adres: ul Kolejowa 25. Oczywiście najprościej byłoby zapytać kogoś o drogę - ale to by ublizyło mojej samczej naturze.

Pierwszą ulicą po wjeździe, była ul. Mickiewicza. Wiadomo że ul. Mickiewicza musi prowadzić do centrum. Tak jest w każdym polskim mieście. Miasto zagęściło się. Po jakimś czasie dojechałem do głównego skrzyżowania - ul. Piłsudskiego i 3-go maja. Skąd wiedziałem że jest "główne"?. Przecież skrzyżowanie tych ulic to ścisłe centrum każdego polskiego miasta. Widział ktoś kiedyś ul. Piłsudskiego,albo 3go maja na peryferiach? :] Wiadomo że nie. Jechałem dalej, już powoli wyjeżdżając. Czekałem na tory, które przecinają w poprzek każde polskie miasto. W końcu pojawiły się, a wiadomo przecież że w kazdym polskim mieście, ulica Kolejowa biegnie wzdłuż torów. Wzdłuż, a nie w poprzek. Wykonałem 2-3 skręty na ślepo i voilà, jestem na ul. Kolejowej. Znalezienie właściwego numeru było oczywiście formalnością.

Poproszę o przynanie jednogwiazdkowej odznaki harcerskiej w sprawności terenoznawczej (ʘʘ)

#coolstory
  • 64
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@irecky: Jadę autobusem, nie jest za luźno, ale miejsce siedzące mam. Trzeba podać bilet do skasowania. Obok stoi mężczyzna. Jak się do niego zwrócić - "Ty", czy "Pan"? Autobus jest ekspresowy. Jeśli mężczyzna nie wysiadł na poprzednim przystanku znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. Jedzie z kwiatami - znaczy do kobiety. Kwiaty wiezie piękne, znaczy to, że i kobieta jest piękna. W naszej dzielnicy są dwie piękne kobiety - moja
  • Odpowiedz
@irecky: nie wszystko jest takie oczywiste, kiedyś z koleżanką na ślepo chciałyśmy dojechać do dworca pkp, którego nie mogłyśmy znaleźć w nawigacji, ale koleżanka znalazła ulicę dworcową. No to jedziemy, bo przecież przy jakiej ulicy może być dworzec, jeśli nie dworcowej? Okazało się, że wyjechałyśmy prawie poza miasto, dworzec był na kolejowej.
  • Odpowiedz
@irecky: U mnie Mickiewicza to główna, a Piłsudskiego to jej przedłużenie, więc by się zgadzało, ale za to 3maja jest na peryferiach trochę.
  • Odpowiedz
@irecky: Moja Sokółka w gorących ( ͡ ͜ʖ ͡)

Ale coś mi nie pasuje. 3 maja nie krzyżuje się z Piłsudskiego, mogło chodzić o 1 maja, ale to wcale nie jest główne skrzyżowanie.
  • Odpowiedz