Wpis z mikrobloga

@fstab: @LowcaAndroidow: no i co w tym dziwnego? Jak kupujesz komputer, to też trzymasz 24h na dobę włączony, bo "kupiłem, to co będzie stał wyłączony", albo jak samochód, to jeździsz non stop, a jak śpisz, to pożyczasz sąsiadowi bo "taki drogi samochód, nie może stać w garażu ani minuty"?
@jankotron: bez sensu twoja wypowiedź.

Kupiłem komputer i mam włączony 24/7 bo mi się go wyłączyć nie chce. A samochodem jeżdżę gdzie tylko zechcę i gdy tylko mam taką ochotę - bo od tego jest. I nawet jeździć trzeba bo nie ma nic gorszego dla samochodu jak zastanie.

Jeśli ktoś kupuje fontannę to po to, aby działała, od tego są np. kontrolery, które załączają prąd w dane godziny i np. może
@fstab: no właśnie dla mnie niezrozumiała jest postawa, że jak ktoś kupi coś drogiego (lub niepraktycznego, luksusowego) to zaraz wszyscy się na niego gapią i oczekują, że, o, "stać go było to teraz powinien używać". Klasyczny przykład to Pudzian i heheszki z jego hummera na gaz. No #!$%@?, nie rozumiem, co kogoś postronnego obchodzi, na co wydaję swoje pieniądze i jak potem tego używam.
@jankotron: Ale ja nic nie widzę złego w hummerze na gaz. Skoro ma fajną furę i myśli to dlaczego ma przepłacać za paliwo? Dobry gaz jest lepszy od PB. Sam z chęcią bym moje auto na gaz przerobił, ale mam silnik, który źle go zniesie.
@jankotron: nie podglądam sąsiadów, fontanna jest bardzo dobrze widoczna. Nie komentuję ich życia a zwracam uwagę na cebule i pozerstwo. To tak jak by kupić sobie samochód na którego eksploatację cie nie stać i jeździć starym tico.
@fstab: ech, a ja nie widzę nic złego w kupnie fontanny, nawet jeśli ma stać nie używana, albo ma zostać odpalona tylko raz na dwadzieścia lat na ślub córki. Podobnie, nie widzę nic złego w kupnie auta, którym potem nie będę jeździł. Naprawdę, póki nie kradę, nie oszukuję, to nie widzę powodu, żeby ktoś miał mnie krytykować za to, co sobie kupuję za uczciwie zarobione przez siebie pieniądze.
@jankotron: nie wiem skąd jesteś jeśli dla Ciebie gibsowa fontanna za 1000zł jest czymś drogim i luksusowym. Jest brzydka jak #!$%@?, tania i wykonana z gównolitu i jest zaprzeczeniem jakiejkolwiek estetyki, taka fontanna to po prostu taki krasnal A.D 2010.
@fstab: świetne auto miejskie ale i stereotyp taniego auta, co nie koniecznie jest wadą.

Wg. @jankotron jeśli ubiorę się w czerwony garnitur, białe skarpety i sandały to nikt nie ma prawa mnie krytykować bo za ciuchy zapłaciłem ze swojego portfela?
@LowcaAndroidow: jest czymś niepraktycznym, podałem w nawiasie. Tak czy siak, ogólnie chodzi mi o to, co napisałem post wyżej, zapomniałem zawołać. Póki koleś nie kradnie, nie oszukuje, wydaje uczciwie zarobione pieniądze, to co komu do tego, co za to kupuje i co z tym robi?

a propos tego czerwonego garnituru, to tak, dokładnie tak uważam. Tzn. nie do końca, każdy ma cię prawo krytykować, natomiast dla mnie to jest właśnie cebula