[L.....o]

#pytanie #psy #husky

Posiada ktoś takiego psieseła? Jak z charakterem takiego szczeniora, trudny do ułożenia?

[animuss]

@L_DiCarlo: wiadomym faktem jest, że całe życie usiłuje uciec

[L.....o]

@animuss: nawet jak człek będzie biegał z nim minimum godzinę dziennie?

[animuss]

@L_DiCarlo: nawet, nic tego nie zmienia. Husky już takie są że chcą wolności

[L.....o]

@animuss: A sam charakter psiaka da się jakoś ułożyć? (nie licząc chęci zwiedzania świata)

[animuss]

@L_DiCarlo: myślę że na to pytanie odpowiedzieć może tylko ktoś kto próbował. Ja nie próbowałem więc nie będę Ci ściemniał :)

[L.....o]

@animuss: myślałam, że posiadasz hasacza :C

[animuss]

@L_DiCarlo: ja osobiście nie, bo ja jestem koty > psy, ale moja siostra ma

[L.....o]

@animuss: jak koty to tylko Peterbaldy łyse :P łysy kot > wszystko

[animuss]

@L_DiCarlo: hihi :) ja mam neva masquarade - najładniejsze kotki i nie uczulają :)

[L.....o]

@animuss: ale futrzak, bleh :P

[animuss]

@L_DiCarlo: nie gadaj mi tu głupot, ok? :P hihi

[L.....o]

@animuss: nie znoszę kociego futra, zwłaszcza w nosie, oczach, fotelu, wszędzie. Tylko łyse, tak została wychowana! :D

[animuss]

@L_DiCarlo: bo to trzeba czesać, to futro nie lata wtedy :) a pies to niby nie linieje ;)

[L.....o]

@animuss: nie chodzi o linienie tylko o rodzaj futra. Kociego nie znoszę

[animuss]

@L_DiCarlo: jak czeszesz to problemu nie ma

[L.....o]

@animuss: zawsze coś zostanie :C

[animuss]

@L_DiCarlo: świat nie jest idealny ;)

[fuurikuuri]

@L_DiCarlo: husky to pies ktory ma jedno w glowie - bieganie. Mozesz go szkolic ile wlezie, poswiecac mu max czasu a i tak nie bedziesz miala psiego psa tylko konia.

Rasa ktora potrafi bardzo szybko wywolac u wlasciciela frustracje i zniechecic do pracy z psem.

Po pracy z tymi psami oraz pomaganiu w hodowli tych psow podzielam zdanie wielu hodowcow. To nie jest ten alodki puchaty piesek za ktorego go

[L.....o]

@animuss: jest jak się ma łysego kociambra :D

[L.....o]

@fuurikuuri: mi zależy na psie, przy którym muszę się maksymalnie zdyscyplinować. Czy w takim razie to haszczak da radę? I czy ja, jako ktoś kto miał całe życie kociambry i jednego kundelka podołam takiemu zadaniu. Nie chce mieć psa do poduchy na pewno i wiem, że hasacz taki nie będzie