Aktywne Wpisy
Ziom166 +8
Pobawimy się w AMA. Zadaj mi pytanie a ja zadam pytanie tobie i zobaczymy co z tego wyjdzie. Tematyka dowolna. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Miarki, pijcie że mną kompot. Różowa właśnie dzwoniła se urodziła więc zostałem ojcem i z tej okazji pije sobie w----y.
Problemem w Polsce nie jest płaca minimalna - która jest racją głodową, a wszystkie pozostałe koszty zatrudnienia pracownika. Pieprzeniem jest, że zniesienie minimalnej coś da. Porównajcie jaki procentowy udział w płacy mają dodatkowe koszty zatrudnienia w Wielkiej Brytanii, a jakie w Polsce.
Rozwiązanie Korwina jest zdziebko irracjonalne, bo zawsze na przykład powołuje USA, które z gospodarką europejską (z jej realiami) ma niewiele wspólnego.
W Polsce zniesienie minimalnej raczej nie wpłynęłoby na obniżenie zarobków, bo mniej już się po prostu zarabiać nie da. Jednak nie wpłynęłoby znacząco na wzrost płac lub zmniejszenie kosztów. Jednak w krajach rozwiniętych spowodowałoby napływ taniej siły roboczej, zwiększenie bezrobocia, zmniejszenie ilości pieniędzy w obiegu i w ostateczności osłabienie gospodarki. I wtedy Polacy, Rumuni, Bułgarzy i inni naprawdę staliby się murzynami Europy
Płaca minimalna w krajach rozwiniętych pozwala na godne życie, zakup mieszkania, wakacje, samochodu i innych dóbr luksusowych. Jeśli zostałaby zniesiona, automatycznie oznaczałoby to, że pracodawcy mogą płacić mniej. Mniej dla Anglika to "bardzo mało", mniejsze brytyjskie zarobki dla Polaka to i tak znacznie wyższe niż w jego obecnym stanie.
Mówimy tu rzecz jasna o masie, o większości, a nie wykwalifikowanych jednostkach.
Pracodawcy mogliby sobie pozwolić na obniżenie pensji, bo nadal
W Polsce zniesienie minimalnej raczej nie wpłynęłoby na obniżenie zarobków, bo mniej już się po prostu zarabiać nie da. Jednak nie wpłynęłoby znacząco na wzrost płac lub zmniejszenie kosztów.
To mi wygląda na sprzeczność.