Wpis z mikrobloga

@Elephant-gtx500: ja zdecydowanie za krótko, bo byłem napalony, żeby w końcu go mieć. W efekcie kupiłem samochód bity z każdej strony, ale i tak jestem z niego dość zadowolniony. Najpierw przeczytałem pół internetu i wybrałem jaki ma być, a potem czekałem, aż się pojawi taki w okolicy. Potem to już była szybka piłka, w dzień po oględzinach i powiedzeniu, że za 11 k wezmę, koleś oddzwonił i kupiłem.
  • Odpowiedz