Wpis z mikrobloga

Wieczna #beka z @kamdz i jemu podobnych, których misja (niczym misja telewizji publicznej) rozrosła sie do takich rozmiarów że podzieliła mirko. Nie lubię zabierać głosu w takich sprawach bo uważam że to co piszą kamdze itepe to tylko dla atencji i utrzymania bordo-points no ale ok, splamię honor i też skomentuje.


Dla mnie to cebula interesować się czyimś życiem i piętnować tylko z takich powodów jak rodzaj słuchanej muzyki czy styl zabawy. No rozumiem gdyby się tępiło pato ze wszystkich woodstocków ale również narkomanów z #manieczki czy innych imprez typu #tommorowland gdzie też jest grubo. Ale nie, trzeba dla "atencyji" pojechać akurat po tym co jest aktualne, dopuszczając się "równania w dół" wszystkich uczestników ze skrupulatnością niczym FaktyTVN. To tak jakby wybrać z siłowni 2 dresów i powiedzieć " ze hehe... no na tą siłkę to tylko patola chodzi xDD". No ale mireczki plusujo to można pisać po 3-4 wpisy dziennie o tym i hehe wszystko się zgadza bedo goronce.

Nie jestem woodstokowiczem, nie jestem kucem - ale po części lubię reprezentowany tam styl muzyczny i jak widzę ten orgazm-festiwal młodzieży gimnazjalnej na wypoku gdzie każdy głos rozsądku jest kwitowany "idź być kucem gdzie indziej" z 128 plusami po 15 minutach, to mnie zwyczajnie krew zalewa. Nie o takie mirko walczyłem.

Śmiejemy się z tych wszystkich post-PRLowskich januszy z mentalnością cebuli, a mirko to własnie odwzorowanie tej naszej polskiej wspaniałomyślności i postępu. Nie ważne czy wpisy o #woodstock to zazdrość czy nienawiść. Jest granica gdzie kończy się opinia o jakiejś imprezie, a zaczyna bycie burakiem który wtrąca się w nie swoje sprawy i to przez ekran monitora bo na więcej go nie stać.

#woodstock #boldupy #brudstock
  • 7
@Python: niech się bawią w gównie i błocie, w końcu chcacemu nie dzieje się krzywda (na tym została zbudowana cywilizacja europejska XD), ale to przekreśla tych ludzi w moich oczach. jakoś całe życie unikałem brudasow i kucow i tak jest nadal, mam ich w dupie póki nie stoją obok mnie i nie jebią
@Skylarking: "brudasów i kuców" - no jesli chodzi o brudasów to zawsze omijałem ludzi słuchających dupstepów i szeroko pojętej muzyki elektronicznej hehe. Tak znam może z 10 takich idiotów ale NA PEWNO WSZYSCY którzy jej słuchają to brudasy i narkomany xDDD w dodatku z reguły mają IQ iguany.

Bo o ile rozumiem i w pełni popieram potępianie pato która niszczy pociągi, robi jakieś rozróby lub #!$%@? w miejscu publicznym to równanie
@Python: Kurczę, mnie strasznie dołuje to, że ludziom z wykopu nie da się wytłumaczyć, że na Woodstocku jest może odsetek tych brudasów, a reszta jest porządnymi, fajnymi ludźmi. Mnóstwo moich znajomych tam jedzie, żeby się dobrze bawić i posłuchać fajnych zespołów. Dodatkowo, to, co się dzieje w pociągach jadących do Kostrzyna, te wszystkie brudy są brudami ludzi, którzy nie sprzątają po sobie. Mam nadzieję, że niektórzy wykopowicze kiedyś zrozumieją, że jak
@martusiek: Ale według wykopków to już śmieci nie tylko wszystkich osób z festiwalu. Winni są już wszyscy kuce, każdy Polak z długimi włosami i każdy który słucha rocku/metalu. Mam #boldupy bo przypomina mi to poziom ludzi którzy lubili popić (z reguły słuchając techno) i piją do odcinki, rzygają na siebie wzajemnie i wszczynają burdy - ale jak kiedykolwiek w rozmowie wejdziesz na temat metalu/rocku to do każdego jego przedstawiciela zwrócą sie