[80sLove]

Z serii @80sLove wspomina... SunSet Swish - My Pace

6. ending anime Bleach = klimatyczna nuta, pluszaki i protagonista wyglądający jak MacGyver ;)

Wersja full:

http://www.youtube.com/watch?v=J1BCr1Tfh4M

Moim zdaniem tamten okres serii (2005-2006) to jeden z niewielu momentów w historii tasiemcowych anime, gdy fillery jakoś trzymały poziom i dobrze współgrały z tym, co było wcześniej i później. Zwłaszcza porównując do tego, co działo się w tamtym czasie w Naruto (odcinki 140-220).

#anime #bleach #manga #tvtokyo #muzykazanime #animacja #shonen #shonenjump #sunsetswish

[j.....3]

@80sLove: Też tak myślę, Bleach to jedna z niewielu serii, w której w ogóle nie omijałem fillerów, klimatyczne były ;)

[80sLove]

@jamal013:

Tylko te pierwsze, potem zaczęły się "podróże w czasie" w środku wydarzeń.

[mishek]

@80sLove: Nawet nie w czasie, a chyba między alternatywnymi rzeczywistościami. Przez to już nic nie trzymało się kupy. Dla porównania fillery w FT i KHR są wkomponowane tak że widz nieznający mangi nie zorientuje się że to filler.

[j.....3]

@80sLove: Może i racja, ale tak jak już mówiłeś to na tle konkurencji to i tak niebo, a ziemia, a asterisk zawsze będzie najlepszym op ;p

[GeneralX]

@80sLove: Bounto klimatyczne ? To było tak denne że szkoda gadać. Dobre fillery to były np. 314-343 (zresztą to było lepsze niż fullbringi)

[80sLove]

@jamal013:

Mówiłem o odcinkach ok. 50-100. Potem zaczął się event w mandze z Aizenem, który trwał do końca anime ^^'

Więc trzeba byłoby się sporo wygimnastykować, co twórcom serialu się nie chciało.

@mishek

+ dodatkowo do pomieszania linii chronologicznej filmy, które jak zwykle w shonenach nie da się nigdzie wepchnąć ^^'

[80sLove]

@GeneralX:

Mi się podobało, dano trochę czasu więcej pluszakom, nie było uczucia przedłużania, bo scenarzyści mieli pełny wpływ na historie. Bardzie mi się podobało niż kolejne 200 odcinków na podstawie mangi, które ciągnęło się mozolnie i mozolnie ;p

[j.....3]

@80sLove: co do filmów to najbardziej mi się ten podobał Bleach: Memories of Nobody

[wykopowy_on]

@jamal013: Tak, chyba najlepszy film z Bleach, chociaż Fade to Black też bardzo mi się podobał. W każdym razie oba te filmy widziałem co najmniej po 5 razy.

[j.....3]

@wykopowy_on: A moim zdaniem był średni i w ogóle taki odrealniony od świata bleacha ;p

[wykopowy_on]

@jamal013: Może trochę. Ale ta fabuła mnie urzekła :) No i jestem za IchiRuki :P

[psylocybina]

@wykopowy_on: Obejrzenie Fade to Black było dla mnie traumą. Jako fanka IchiRuki (eh stare dobre czasy :D) jarałam się tym od pierwszych informacji w sieci i sięgnęłam jak tylko pojawił się pierwszy raw. Nigdy nie wróciłam do tego nawet żeby zobaczyć z napisami, pal licho fabuła, ale tak #!$%@? animacji i krzywych postaci w życiu nie widziałam... Współczuję ludziom którzy to na dużym ekranie widzieli. :(

Do Blicza w ogóle straciłam

[L.....s]

@80sLove: Fillery Bleach faktycznie udane. Problem tego anime polega na tym, że warstwa fabularna na podstawie mangi trzyma mniej więcej poziom tych fillerów ( ͡° ͜ʖ ͡°)