Wpis z mikrobloga

@Pismak: Nie. Niczego takiego nie było w moim liceum. Po prostu standardy życia tam a tu w Polsce to gigantyczna różnica. Tym bardziej, że kto wie czy po polibudzie pracę znajdę w tym kraju...
  • Odpowiedz
@Pismak: Tam pracując jako student 10-15 godzin tygodniowo jestem się w stanie utrzymać i jeszcze mi zostanie. Nie mówiąc o tym, że dostanę drugie tyle hajsu ze stypendium.
  • Odpowiedz
@mateusz5918: Tylko, że jak pójdę na polibudę to nie dość, że rodzice będą musieli płacić hajs, to jeszcze kto wie czy będzie praca w Polsce. A jak będzie to za jakieś marne 3k, które po takich studiach są śmieszne. W Danii masz pracę w supermarkecie za 100 DKK czyli 50 zeta za godzine. A co dopiero po studiach.
  • Odpowiedz
@Taloner: Znam kilka osob co robili w Kopenhadze Erasmusa. Niestety zadnego Polaka wiec nikt nie bedzie umial ci powiedziec czy sa tam gowno uczelnie, ale wg. Rankingow Kopenhaga jest w TOP 10 w Europie.
  • Odpowiedz
@Taloner: nie o to chodzi. Podajesz liczby w oderwaniu od tego ile tam kosztuje życie. Nie bez powodu nie tak dawno był artykul ze żaden Duńczyk nie chcial pracowac przy budowie drogi za 80 zl za h
  • Odpowiedz
@Taloner: zależy na jakim poziomie. Chleb 9 zł, masło 8, ser prawie 40 zł za kilo, szynka jeszcze więcej. Zrobisz naprawdę podstawowe zakupy i już godzinna pensja (a niby 50 zł) pójdzie w #!$%@?. A żeby nie było, że przesadzam, tu masz zakupy jednego mirka za dokładnie 58 zł w Danii. I jedną opinię:

tutaj za cene jednego zeba mozna zrobic sobie 10 zebow w Polsce... najnizszy podatek od dochodu to
P.....k - @Taloner: zależy na jakim poziomie. Chleb 9 zł, masło 8, ser prawie 40 zł z...

źródło: comment_5pQBJPaM1LrK85JPiAhCxSTTtlPBx4xb.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz