Wpis z mikrobloga

#!$%@?, mireczki... Byłem ostatnio na święcie Kupały (noc świętojańska czy coś). No i tak z ziomkami piwko sączymy i lukamy sobie jakieś dupeczki. Wtem jakaś ładna laseczka idzie z jakimiś dziećmi i się tak ładnie uśmiecha w naszą stronę. Coś tam gadamy skąd jest ile może mieć lat etc. Piwa dały lekko po głowie no i jeszcze uśmiech ten...

Ona poszła w stronę rzeczki z tymi ziomkami to myślę, że zagadam, więc kierunek obrany na nią i przyśpieszam kroku. Jakiś typek (chyba brat) widzi, że lecę w ich stronę, zatrzymuje się i taki tekst do mnie jak już jestem blisko niego:

"Stary, ona ma tylko 13 lat!". Wymówił to z lekkim przerażeniem? Coś w tym było, może bał się o siostrę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No #!$%@? nie uwierzyłem, ale jej tez nie pytałem o wiek. Pogadaliśmy, odszedłem, było ok. Dziś widzę na mieście grupkę jakąś, a tam ona i jakieś znajome twarze. Okazało się, że ich grupą opiekują się moje dwie koleżanki.

No to lecę z nimi na bok. Cześć, cześć, co tam itd. No i pytam: "Ewa, a ta dziewczyna ile ma lat?"

Odpowiedź: "Ona? Najstarsza, ma 13 lat" ( ͡° ʖ̯ ͡°)

No #!$%@? nie wierzę, laska wygląda na min 16 jak nie więcej, a tu taki #!$%@?. Odchodzę i tak sobie chodzę tu i z powrotem i jakoś mam teraz dziwne postrzeganie kobiet, młodych kobiet, że niby takie młode są :| Rly, w #!$%@? dziwne uczucie.

Przy okazji dostałem zaproszenie na grilla ( ͡ ͜ʖ ͡)

#coolstory #tfwnogf #sadstory
  • 7