Wpis z mikrobloga

@goblin21: Jeśli wypad nie jest na jakąś megatrudną rzekę, to spokojnie możesz jechać. Zakładasz kapok, bierzesz kajak dwuosobowy (trudniej wywrócić i masz więcej miejsca) i tyle. Jeśli wpadniesz do wody (co już samo w sobie jest wyczynem), to kapok utrzyma Cię na powierzchni.

Inna sprawa, że kajakowanie z naprutymi kolegami to niewielka przyjemność. Trzeba znać umiar.
Czemu nie pijesz?


@internetowyjanusz: Podejrzewam że napatrzyłem się na pijanego dziadka, który wpadał w kilkumiesięczne ciągi i ojca, który tez lubił sobie popić gdy miałem max, 5-7 lat

Znaczy, będą pić podczas tego pływania?


@raban321: Zapewne nie w kajaku, bo chyba tacy głupi to oni nie są. Nie lubię i unikam przebywania między pijącymi gdy sam nie piję, a pijanych unikam bo często nie mam dla nich szacunku i mógł
@goblin21: Czemu przegryw? Bo nie pijesz? Uwierz mi, że nie jesteś jedyną taką osobą. Ja sam piję wino, ale tylko dla smakowania i to nie jabole tylko porządne.

Jest sporo osób co nie pije i nie czują się przegrywami.

Sam nie rozumiem po co ludzie piją do urwania sobie filmu.