Wpis z mikrobloga

#poziomglownej

Jesteś Katolikiem? Masonem? Żydem? Satanistą? Sekciarzem ? Ateistą? Jehowym? Muzułmaninem ? Agnostykiem? lub Joginem ?

A może nic Cię nie interesuje, bo przecież jesteś sobą i masz swój świat, prywatne życie lub dążenia ?

Mimo tego,

Czy jesteś dobrym człowiekiem ?

Więc przyznaj szczerze: ile razy w życiu skłamałeś ?

Gdyby ktoś Ciebie oszukał i okradł TYLKO RAZ, a potem stanął przed Sądem i rzekł:

'Wysoki Sądzie. Ja tego człowieka oszukałem i okradłem TYLKO RAZ - ale na co dzień jestem dobrym człowiekiem'

- to czy wtedy sprawiedliwy Sędzia powinien wypuścić taką osobę na wolność ?

Dobrze wiesz, że nie.

Tak samo jest z Tobą.

Jeżeli TYLKO RAZ W ŻYCIU skłamałeś lub coś ukradłeś - to Bóg w Dniu Sądu, wymierzy Tobie sprawiedliwą karę bez względu na to, jak dobrym i świętym człowiekiem dziś jesteś.

Dlaczego akurat tak ?

Bo podstawą do wymierzenia wyroku NIE BĘDĄ Twoje dobre uczynki, przynależność do kościoła, Twoja religijność, światopogląd, status społeczny, wiara, niewiara, kpina lub bunt wobec Boga, lecz Twoje złe dokonania z życia, których się już dopuściłeś w przeszłości.

Bo TYLKO na podstawie dokonanych już przewinień - wymierzana będzie sprawiedliwa kara bez względu na to, czy Ty w nią wierzysz, czy nie.

Wobec tego za 99% Twoich dobrych uczynków z całego życia - Sędzia z pewnością Cię pochwali.

Lecz za złamanie 1% Prawa - trafisz prosto do więzienia, nawet za jedno kłamstwo lub kradzież.

Dlaczego ?

Ponieważ Bóg jest sprawiedliwy.

Jednak pewien mężczyzna, którego osobiście nie znasz; wszedł do sali sądowej i rzekł Tobie:

'Oddaje całe swoje życie, aby zapłacić karę ZA CIEBIE'

Wtedy sędzia mówi TOBIE:

'TWOJA kara została spłacona. Stałeś się wolnym człowiekiem, ponieważ ten mężczyzna - ZAPŁACIŁ TWOJĄ KARĘ'

- Co byś wtedy czuł ? Czy powiedziałbyś temu człowiekowi, który oddał za Ciebie swoje życie: 'Dziękuję' ?

To uczynił DLA NAS Bóg, ponad 2000 lat temu. Posłał swojego bezgrzesznego Syna, który cierpiał i umarł na krzyżu, aby spłacić karę TWOICH WSZYSTKICH GRZECHÓW.

TY złamałeś Boże Prawo, a Jezus PRZYPŁACIŁ swym życiem TWOJĄ KARĘ.

Jednak to nie wystarczy, aby wyjść na wolność. Gdyż miłość wobec Jezusa - trzeba jeszcze odwzajemnić.

Dlaczego ?

Ponieważ Sędzia ma Cię stale na oku i patrzy na Twoje obecne zachowanie.

Żyjesz WYŁĄCZNIE NA JEGO ŁASCE ze względu na to, co uczynił dla Ciebie TYLKO Jezus Chrystus.

I jeżeli odrzucisz dziś Jezusa oraz będziesz dalej czynił zło i trwał w nałogach, tak jak teraz – to Sędzia będzie miał solidne podstawy, aby wymierzyć Tobie sprawiedliwy wyrok i zasłużoną karę.

A wtedy Chrystus, jako Twoje jedyne przebaczenie i ułaskawienie - na nic Ci się nie przyda.

Dlatego JUŻ TERAZ, postaraj się wyznać Jezusowi w modlitwie - WSZYSTKIE swoje dotychczasowe głupoty, które popełniłeś w życiu, oraz PORZUĆ swój bunt, grzechy i nałogi - NA ZAWSZE, aby być z kary oczyszczonym. Zaopatrz się także w Biblię i poznawaj jak czynić dobrze. Bo skoro już raz złamałeś Prawo Boże, myśląc że jesteś dobrym człowiekiem, tak teraz musisz przestrzegać nauki Słowa Bożego i przestać grzeszyć - poznając Biblię.

Wobec tego, czy zdecydujesz się odwzajemnić swym całym życiem miłość, którą TYLKO Jezus Tobie ofiarował ?

Czy raczej ją odrzucisz, aby poznać wieczne i surowe skutki WŁASNYCH błędów oraz uporu wobec łaski Bożej ?

http://tinyurl.com/n4frntp
  • 4