Wpis z mikrobloga

yn-560ex


@Thomaszu: Jak ma to być lampa główna to jeśli już to yn-565, a nie 560. 560'tke z aparatu możesz tylko wyzwolić (lub nie) i nie ma w stopce reszty bolców od e-ttl'a i regulacji mocy.

Jeśli ma to być lampa manualna na slave to polecam yn-560 III - najnowszy model. Nieco droższy ale ma wbudowany odbiornik radiowy i możesz wyzwalać bezpośrednio z tych fajnych solidnych wyzwalaczy rf-603 (polecam).

Swoją drogą
yn-565


@Patryk: tak chodziło mi o 565 ex,mój błąd. posiadam teraz 560 i zamieniam ją tylko dlatego że właśnie nie posiada wspomagania. może polecisz jakis konkretny model za powiedzmy 600zł bo nie musi być to koniecznie ten
@Thomaszu: Ja bym właśnie polecił 565 lub dużo szczęścia i wizytę na giełdzie (w 2010r kupiłem "na 1 może 2, góra 3 zlecenia" lampę canon 580ex w cenie 500zł i stanie wizualnym kiepskim) Działa dalej, błyska równo - a znajomym sprzęt się psuje.
@Thomaszu: ja nigdy bym nie kupił używanej lampy na allegro. Musiałbym zapiąć na aparat, walnąć serię i porównać zdjęcia. Potem obejrzeć palnik i powąchać lampę czy nie śmierdzi palonym plastikiem/wylanym kondensatorem. Ale cena chyba całkiem niezła.

Do lamp polecam wymienione na aukcji eneloopy - ale uważaj, bo są do tego stopnia podstępne, że przy niezbyt intensywnym użytkowaniu zapominasz je ładować przez kilka zleceń i nagle prąd się kończy w nich.

W
@Thomaszu: faktycznie. 565 nie ma. Miałem tę lampę z raz czy dwa razy w rękach ale ogolnie pracowałem na YN bardziej przy studyjnych więc się nie interesowałem bo i tak wszystko leciało na manualu. yn-568ex ma hss
yn-568ex


@Patryk: także chyba się pokuszę o ten model i tamrona 17-50 na imprezy chyba taki zestaw będzie dobry,a i portret zrobię. :) ewentualnie wezmę tą lampę canona
Ja na imprezy to mam nieco inny zestaw.

-sigma 10-20 (za 1450 kupiłem roczną nieużywaną f/4-5.6)

-lampa na kablu (takim za 99zł)
Bierz co chcesz. Ja nie będę do niczego przekonywał, ale sam prywatnie wolałbym mieć więcej zapasu mocy w lampie

Czemu lampa na kablu? Bo kablem ładnie sobie przenosisz wszystkie funkcje e-ttl'a i mając lampę w ręce możesz świecić sobie z dowolnego miejsca i w dowolny sposób. szczególnie fajne jak wchodzisz na koncercie w tłum żeby ustrzelić ludzi. Albo możesz sobie lampę przyczepić na pantograf (bracket) albo np na monopoda