Wpis z mikrobloga

Wystawiłem pewną część. Napisał do mnie koleś, że daje 200zł (wyceniałem ją na 150zł i takie oferty również dostawałem) i, że mam tylko posłać więcej zdjęć i papiery. Spytał się dwa razy czy na pewno nie ma luzów itd. I dogadaliśmy się, że mam mu ją jutro rano wysłać za pobraniem. Gdzieś tu jest haczyk czy jak? Bo dostać taką cenę za ową część to niezły fart. Ale to za pobraniem mnie martwi jako, że nigdy tak nie wysyłam.

#aukcje #przekretczynie