Wpis z mikrobloga

@nigdydygdy: Kupują mieszkania na zadupiu bo tanio i liczą że miasto będzie im dokładać do dojazdów albo budować całą infrastrukturę bo jakiś deweloper tanio działkę wczesniej kupil i im sprzedał? Przecież wiedzieli że kupują dom na pustkowiu i zadupiu to niech teraz wożą sie pól miasta z dzieckiem do przedszkola. Coś za coś. Moja mloda ma pól Wrocka do przedszkola choć mieszkamy w niemal centrum a przedszkole na krzykach i
  • Odpowiedz
@krisip: Cała prawda o bezmyślności ludzkiej. Dołożyć można też ludzi kupujących działki na terenach zalewowych, a później płacz i zgrzytanie zębami.
  • Odpowiedz
@krisip: Placi z mezem uczciwie podatki, pewnie tam kupila mieszkanie bo sie i podobalo i bylo w zasiegu portfela, ale oczywiscie jak moze ubiegac sie o cos od miasta hurr durr bylo wynajmowac w kamienicy. Zabawne. Jezeli tobie odpowiada pol Wrocka wozic swoje dziecko to spoko, ale nie kazdemu to odpowiada i chyba o to chodzi by miasto sie rozwijalo czytaj powiekszalo swa infrastrukture wraz z powiekszaniem sie jego terenow/dzielnic.
  • Odpowiedz
@BojtaS: Spoko, to niech miasto najpierw zajmie się remontem dróg w centrum i problemami w centrum miasta bo to dotyczy wszystkich mieszkańców miasta a nie tylko grupki ludzi którzy wiedzieli przecież co kupują.

Tanie było właśnie dlatego, że miasto nie planuje tam żadnych inwestycji w infrastrukturę bo są zaplanowane wydatki już w innych miejscach. Takie zachowanie mieszkańców to jedynie próba wymuszenia na mieście przerzucenia środków z jednego miejsca w drugie
  • Odpowiedz
Jest to maksymalna ilość punktów, jaką mogły uzyskać dzieci z rodzin normalnych, niepatologicznych, niezakwalifikowanych jako wielodzietne i bez orzeczenia o niepełnosprawności.


@nigdydygdy: P----------e. By dać dziecku szansę musi założyć sobie niebieską kartę, i chodzić do AAA. A jakby piła w ciąży, lub inaczej uszkodziła dziecko, to tez miałoby szansę
  • Odpowiedz
@krisip: Przeciez jej nie chodzi o lokalizację, więc co się tych Maślic uczepiłeś. Gdyby dostała miejsce na Młodych Techników to by nie narzekała

Podobno rodzi się za mało dzieci, a co roku okazuje się, że jednak za dużo
  • Odpowiedz
@void1984: No cóż, peszek, ja też płacę, patolami nie jesteśmy, oboje pracujemy i dziecko zdrowe a bez problemu się dostało dwa lata temu i problemu nie było. Biadolenie a musiała po prostu coś spieprzyc przy podaniu.
  • Odpowiedz
@krisip: Mnie się wydaje właśnie, że na tym polega zarządzanie miastem. Łatanie dziur w drogach, budowanie nowych, regulowanie siatką i częstotliwością komunikacji miejskiej tak, by ludziom żyło się lepiej. Deweloper buduje osiedle - w czasie budowy miasto (w sensie odpowiednie jego działy) zastanawia się nad skomunikowaniem jego. Dośc naturalną inwesycją wydaje się przedszkole. Obecnie prezydent Dutkiewicz woli pieniądze wydawać na piłkarski Śląsk, np. Sebastian Mila 40 000pln pensji miesięcznie.
  • Odpowiedz
@Little_Juice: Ale miasto zaplanowało takie inwestycje, tylko ze gdzies indziej a tutaj deweloper kupil ziemię po taniości za to. To teraz miasto ma zmieniać swoje decyzje i zabrać komuś kto wyłożył dużo więcej na inwestycję bliżej centrum gdzie miasto zaplanowalo wydatki? Nie rozumiem. To o miejskich wydatkach ma decydować to gdzie który dwewloper dom w polu szczerym postawił i teraz miasto ma dopłacić?
  • Odpowiedz
@krisip: Gdzie je zaplanowało? Zrób wykop "Gdzie najlepiej kupić mieszkanie we wro, mając na uwadze inwestycje miejskie". Tego typu inwestycje, powinny być na miasta w grupie priorytetowych. Nie twierdzę, że nie masz racji w 100%

Nie wydaje ci się dziwne, że przy tak niskiej liczbie rodzących się dzieci są problemy ze znalezieniem miejsca w przedszkolu?
  • Odpowiedz