Wpis z mikrobloga

#wykopoczta

A więc przyszedł i na mnie czas :) Mimo, że momentami traciłam nadzieję, a w pewnym momencie już w ogóle straciłam nadzieję - bo jakiś figo fago stwierdził, że mnie oleje na wykopoczcie, znalazła się dobra duszyczka, która wskoczyła na jego miejsce :) Dzisiaj po powrocie z uczelni zastała mnie miła niespodzianka :) Mianowicie, wykopaczka przyszła i nie, nie dostałam awizo, chociaż listonosz nie zapukał do drzwi... Wolał zostawić paczkę na parapecie (sic!) . :D Nie mniej jednak doszła doszła :P W środku super milusio reniferek :P Słodycze... PAPRYKARZ SZCZECIŃSKI (zaraz se wpieprzę kanapkę :P - Pozdro paprykarnia #paprykarze) . Również zdrapka kółko i krzyżyk i karwa.... 10 zeta umknęło mi przed nosem :[ Ale last, but not least :P Ćwiarteczeczka Żubróweczki :P

Każdy się pewnie zastanawia, no ale kto to?? I szczerze, nie mam pojęcia. Możliwe, że to Św. Mikołaj, to na pewno on :P Tyle, że zmienił adres na polski :P Także tego... Mikołaju z Pasłęki sprawiłeś mi dzisiaj nie lada niespodziankę :) Uwierz, że uśmiałam się czytając Twoją wiadomości z kartki (bardzo ładna karteluszka :*) . Żubrówkę sobie w Święta chlusnę (i nie czuję, że rymuję :P) myśląc o tym i owym. A tak poza tym to fajnie wiedzieć, że gdzieś tam są fajni ludzie, a nie tylko takie figo fago :)

Z tej okazji zrobiłam mały komiks, mam nadzieję, że Ci się spodoba :)
tusiatko - #wykopoczta 

A więc przyszedł i na mnie czas :) Mimo, że momentami tracił...

źródło: comment_4V2lPSDUHbTeAmaelnnKVQNOdYUYVrBV.jpg

Pobierz
  • 28