Wpis z mikrobloga

Wykopki pomóżcie. Pół roku temu odszedł mój psiejski przyjaciel. Zaraz potem pojawił się on. Rude kitku. Mega przyjazny i bezproblemowy kotek, który pcha się do domu. Nigdy wcześniej nie miałem kontaktu z wąsaczem. Mam dom z ogrodem, więc kotek kręci się w koło i od czasu do czasu wkrada się do domu. Wraz z żoną kochamy zwierzęta , więc zaopiekowaliśmy się rudzielcem dając mu schronienie, podgrzwaną budę na zimę i najlepszą karmę. Ale skubana pcha się do domu. Kicia przynosi mnóstwo kleszczy do domu., i przenosi je na mojego
Psa. Więc naturalne staje się pytanie, skierowane do kociarzy. - Czy półdzikie kotki, powinny mieć obróżki przeciwkleszczowe, czy to zbyt duże ryzyko., ponieważ zamierzam go adoptować.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach