Wpis z mikrobloga

#legendytatr #tatry #literaturagorska #gory #gorymalgorzaty

Jedną z moich ulubionych legend związanych z Tatrami, obok trzech chmurek nad Miętusią, jest Czarna Pani, która ponoć straszy w Pustej Dolince, pod ścianą legendarnej Zamarłej Turni [polecam krótki film Długosza o tejże]

https://www.youtube.com/watch?v=Yr_CeEAl-mw

Pisał o niej Jan Długosz, wybitny taternik, autor wielu opowiadań. Polecam odwiedzić jego piękny grób na Pęksowym Brzysku w Zakopanem.

Kim była Czarna Pani, kto jej towarzyszył oraz dlaczego była zjawą wyjątkową dowiemy się z jednego z opowiadań Długosza.

Oto początek opowiadania o Czarnej Pani, z książki Jana Długosza "Flirt z Czarną Panią":

Czarna Pani pilnująca Zamarłej, Czarna Pani niosąca nieszczęście, czarny smutny zwiastun, o którym niezliczone legendy i opowieści krążą od lat. Czarna Pani straszy pod Zamarłą w Pustej Dolince.

Wsród ogromnej rodziny duchów, upiorów, topielców, dziwożon, wikołaków i innych nieczystych sił, które w dzieciństwie nie pozwalały mi wchodzić do ciemnego korytarza i nie wiadomo dlaczego jako swoją siedzibę obrały najciemniejsze kąty pokojów a nawet wnętrza szaf. Czarna Pani zajmuje zupełnie wyjątkową pozycję.


Przede wszystkim zaczęła mnie straszyć kiedy miałem już poad 20 lat i wszystkie widma wczesnej młodości dawno przestały się liczyć jako "poważne problemy życiowe". Poza tym Czarna Pani jest duchem całkowicie innym od pozostałych, jest duchem zupełnie wyjątkowym, ba!, jakkolwiek nie jestem "duchologiem" zaryzykowałbym twierdzenie, że jest jedynym duchem na świecie, który straszy w samo południe, w cudne upalne dni. (...)
hellyea - #legendytatr #tatry #literaturagorska #gory #gorymalgorzaty



Jedną z moic...

źródło: comment_1bklIqJ7w8MetGEDy5uu1pYIjs5it63T.jpg

Pobierz
  • 6
@piotrass007: książki zbierającej legendy raczej nie kojarzę. Raczej one są porozrzucane w opowiadaniach Żuławskiego i Długosza, w "Sabałowe Opowieści- Jak to w Tatrach Drzewiej bywało" Sabały [pisane gwarą!], w "Gawędach o przewodnikach tatrzańskich" Steckiego [dialogi pisane gwarą] etc. Z pojedynczymi legendami spotykam się też w rożnych przewodnikach i są wspominane w innych książkach. Będę co jakiś czas coś wrzucała pod tag.
@piotrass007: ciężko ;) dlatego byłam ciekawa. Powiem szczerze, że ja z gwarą ogólnie nie mam problemu [nie miałam do tej pory], ale takiej jej natężenie jednak jest jakimś wyzwaniem. A i tak częśc rzeczy wg wstępu została uproszczona.

Chciałam kiedyś znaleźć jakiś prawilny słownik gwary z tamtych regionów, żeby się douczyć, ale niestety nie znalazłam :(