Wpis z mikrobloga

@rpawelek: Pozwól, że tak z ciekawości zapytam - po co ci makro w Corelu (zaliczenie czy praca)?.

Używam tego programu od jakichś 15 lat i nigdy nie miałem potrzeby używać makr, stąd ta moja ciekawość ;)
@funeralmoon: Praca. Potrzebuję nie powtarzać ciągle tych samych czynności i za każdym razem sprawdzać czy na pewno wszystko jest dobrze. Takie proste przepisywanie tekstu i wklejanie obrazka w odpowiednie miejsca.
@rpawelek: Jeżeli chodzi o te same czynności to możesz spróbować pobawić się z rejestracją (nagraniem) swojego makra (narzędzia/makra). Zarejestrowane makro wystarczy potem odpalić i zrobi co trzeba. Ja osobiście nie używam tych wynalazków, bo nie ufam automatyce ;)
@funeralmoon: Niestety. Chyba za bardzo skomplikowane na nagranie, bo zmieniają się teksty. W skrócie mam tekst i obrazek (przypisany do tego tekstu) potrzebuję by wpisując ten tekst, wpisał się on sam w dwa miejsca (różnymi rozmiarami czcionki) i żeby obrazek przypisany do tekstu zaimportował się też w dane miejsce. Robienie tego kilkadziesiąt razy jest trochę monotonne i łatwo coś pominąć, zrobić literówkę itp.