Wpis z mikrobloga

@sayane: zamiast się #!$%@?ć na kogokolwiek spróbuj chociaż trochę zrozumieć ich punkt widzenia. Jeżeli mówisz o ludziach z depresją to ich mózgi zupełnie nie funkcjonują jak twój. Depresja to choroba którą się leczy. Ich własne umysły ich oszukują, przedstawiając rzeczywistość w zupełnie inny sposób, dlatego z ich punktu widzenia myślą jak najbardziej logicznie.

Trochę empatii zamiast #!$%@? po wszystkich którzy żyją i myślą inaczej od Ciebie.
@Kovacs: ej mi pomaga np takie mówienie o swojej depresji, nie szukam współczucia czy coś. po prostu jest mi dzięki temu lżej, nie muszę tego nosić w sobie. w ten sposób stawiam czoła chorobie
@Kovacs: nie i nie mam zamiaru nikomu wmawiać. nie widzę w tym sensu. to że jestem chora nie znaczy, że wszyscy dookoła też muszą. wolę żeby inni byli radośni, bo dzięki temu ja jestem radosna. trzeba się cieszyć, a depresja to #!$%@?
@Kovacs: mam wrażenie, że po prostu próbujesz im na siłę wmawiać że #!$%@?ą głupoty, oni Ci próbują wytłumaczyć że każdy może popaść w depresję, ty też - a ty to odbierasz jakby Ci wmawiali, że masz depresję.

@antipathia: ano, depresja to #!$%@?. Ale na szczęście można sobie z nią poradzić (mi się udało), oby tobie też się udało, pozdrawiam.