Wpis z mikrobloga

@Adrian00: no właśnie nie. GitS to taki sam poziom "cyberpunku w cyberpunku" jak Blade Runner. To, czego szukam jest np. w mandze Blame (taki horror-sci-fi pełny satanistycznego klimatu, biocybernetyki, nawet czegoś w stylu wizji lovecrafta, gdzie ludzie są tylko jednym z wielu elementów, ale na pewno nie głównym ani rządzącym), tylko ja szukam filmów i chcę się upewnić, że do tej pory nikt czegoś takiego nie nakręcił.