Wracam sobie busem do domu i do mych uszu dobiega rozmowa typowej Bernadety.
- No eeejjj, ale myślisz że do niej uderzy? Bo wiesz ona ma MASYWNE UDA
W tej tonacji dialog trwał dobry kwadrans. Rozmowa prawdopodobnie z równie blond koleżanko. Obawa czy jakiś Seba poderwie ziomalke bo z jej girami ewidentnie coś nie tak XD
Wracam sobie busem do domu i do mych uszu dobiega rozmowa typowej Bernadety.
- No eeejjj, ale myślisz że do niej uderzy? Bo wiesz ona ma MASYWNE UDA
W tej tonacji dialog trwał dobry kwadrans. Rozmowa prawdopodobnie z równie blond koleżanko. Obawa czy jakiś Seba poderwie ziomalke bo z jej girami ewidentnie coś nie tak XD