Wpis z mikrobloga

Ja pierdzielę, co za burak:

http://finanse.wp.pl/kat,1033691,title,10-zl-za-nedzna-parowke-tak-naciagaja-ludzi-na-stadionie,wid,16578348,wiadomosc.html?ticaid=112a92&_ticrsn=3

Wielki ból dupy o to, że hot dog na stadionie kosztuje 10zł i jest mały. Szczyt cebulactwa biorąc pod uwagę, że kupił bilet pewnie tylko dlatego, że Boniek zrobił promocję i bilety były mega tanie (najdroższa kategoria bodajże za 20zł).

Trzeba było zabrać na stadion kanapki z mortadelą i cebulą, to by nie było problemu

#cebula #janusze #polakicebulaki #pucharpolski
  • 11
@gergu:

No 10zł to trochę drogo, ale z drugiej strony kto tym ludziom karze jeść na stadionie? 3 godzin bez wpiedalania nie można wytrzymać?

W kinie żrą, w pociągach od razu po ruszeniu 10 paczek czipsów,
@rdy: no właśnie o to chodzi, że nie raz tam byłem na meczu, nic nie kupowałem do żarcia i jakoś przeżyłem. Wiedząc, że na stadionie będzie ścierwo do jedzenia (+ ogromne kolejki + wysokie ceny) zjadłem sobie coś przed wyjściem i zamiast stać w kolejce po parówkę mogłem skupić się na oglądaniu meczu i kibicowaniu
@unstyle: http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/kiedy-na-siebie-zacznie-zarabiac-stadion-narodowy

Z tego co wiem, straty wyszły mniejsze niż się spodziewano, a w tym lub przyszłym roku stadion ma przestać generować straty

Oczywiście, że koszt budowy się nigdy nie zwróci, ale chodzi o to, żeby nie dopłacać do niego co roku.

Biorąc pod uwagę to, że PZPN ma zamiar przenieść swoją siedzibę (wszystkie biura) na stadion narodowy, myślę że to się może udać
@gergu: myślałem, że wypowiedź jakiegoś eksperta a ty mi muchę dajesz ... ten stadion został w #!$%@? przepłacony co ostatnio wyszło, a chyba nie czytałeś i zarabiać zacznie ... nigdy
@unstyle: Co innego koszt budowy a jego utrzymanie. To są dwie różne sprawy. Ja piszę o koszcie utrzymania, a Ty o koszcie budowy.

No ale tak, najlepiej wszystko zburzyć w #!$%@? i zrobić pole buraka cukrowego w tym miejscu.
@unstyle: Jednak wolę stadion, przynajmniej mogę pójść na mecz, koncert czy inne wydarzenia.

A przepłacane w Polsce są wszystkie inwestycje. Stadion to kropla przy tym, co co roku jest marnowane od budowy autostrad / dróg krajowych zaczynając a kończąc na lokalnych inwestycjach samorządowych. Zwykle buduje się gówno, które kosztuje ogromne pieniądze po to, żeby za miesiąc to naprawiać. A my za to wszystko płacimy.

Ale to nie jest problem stadionu, tylko