Wpis z mikrobloga

Z racji tego, że się nic wyjątkowego nie dzieje pomyślałem, że napiszę coś przydatnego :)

Bardzo ważną sprawą jest ogarnięcie komunikacji miejskiej, działa ona zupełnie inaczej niż w PL, znając zasady opłat można sporo zaoszczędzić. Jest to trochę pogmatwane ale udało mi się znaleźć, zrozumieć i połączyć w całość informacje już jak byłem w PL przez co tutaj miałem dosyć łatwo. Nie chce mi się googlować linków więc pominę dokładne kalkulacje.

Londyn jest podzielony na 9 stref, praktycznie poza 3 strefę się nie wyjeżdża, autobusy NIE MAJĄ stref.

Najtaniej jest "kupić" Oyster Card, jest to mała niebieska zbliżeniowa karta, napisałem kupić w "" ponieważ tak naprawdę wpłaca się 5 funtów depozytu. Kartę można zarejestrować na siebie, podobno można połączyć z bankiem tak, że w wypadku gdy saldo spadnie poniżej ustalonej kwoty automatycznie się doładuje. Doładować można na każdej stacji metra oraz w wielu sklepach (też spożywczych) i przez internet. Opłaty podczas używania Oyster są niższe niż przy używaniu gotówki. Oystercard to była 1 rzecz jaką załatwiłem w Londynie, w 10min po wyjściu z busa na liverpool street.

Oyster Card może mieć formę Pay as you go, czyli zbliżasz do czytnika i opłata się sama nalicza, albo Travelcard czyli biletu okresowego. Można to też łączyć że masz travelcard na strefy 1-2 a podczas jazdy w strefie 3 opłata jest pobierana na zasadzie pay as you go. Jest różnica w cenie zarówno pay as you go jak i travelcard ze względu na godziny, są określone godziny szczytu kiedy opłata jest większa. Tyczy się to 1 dniowego travelcard, przy 7 dniowym i wyżej nie rozróżnia się godzin szczytu.

Travelcard na strefy 1-2 itd. jest jak bilet na wszystkie autobusy bo jak już wspomniałem nie mają stref. Można mieć travelcard nie na oystercard a w formie papierowej którą się nie zbliża a jest wciągana i wysuwana przez kasownik w metrze.

Do autobusu wchodzi się pierwszymi drzwiami i dotyka żółtego czytnika który pokazuje ile pieniędzy zabrało, ile zostało. Jazda busem podlega opłacie "za przejazd" a nie na godziny czy przystanki.

Do metra wchodzi się pikając oyster na wejściu i wyjściu przy bramkach i wtedy samo oblicza koszt ze względu na przebyte strefy.

Do DLR wchodzi się pikając na wejściu na perony, nie ma bramek i nie ma na peronie czytnika, znajduje się on np. przy drzwiach prowadzących na perony, schodach itd. Stąd moja 1 jazda DLR była na gapę.

Jest coś takiego jak różowy czytnik oyster który służy zaznaczaniu przesiadek ale jeszcze go nie widziałem :)

Wiem, że brzmi zawile w porównaniu do polskich realiów ale nie jest to nic trudnego, gorzej było jak sam wyszukiwałem te informacje oraz filmy na youtube jak obsługiwać metro w Londynie ;)

Ciekawostka dla osób tak bardzo nielubiących wtrącanie angielskich wyrazów a nie rozumiejącym jak to jest mieć ciągłą styczność z językiem. Oprowadzając po Greenwich Park, jak chciałem powiedzieć o Elizabeth Queen Oak, wpierw musiałem sobie przypomnieć jak przetłumaczyć na polski oak, po czym wypaliłem że niedaleko jest "dąb królowej elizabethy", ah ten ponglish :)

#skzuk
  • 8
@kais3r: Moim zdaniem i tak najlepiej wplacic depozyt i mieć oystercard i wtedy oystercard załadować jako travelcard. Co do kupna travelcard papierowego to w automatach moim zdaniem na bank można, a jeszcze tu nie widziałem ani jednego kiosku :) Ale nie chce skłamać bo po prostu papierowego travelcard nie kupowałem.

A nawet jeśli masz oyster pay as you go, i z 3 strefy pojedziesz metrem do 1 strefy i z powrotem
@sukcez: można jeszcze dodać fajną rzecz: jak jedziesz pociągiem i dotkniesz oystera przy wsiadaniu a zapomnisz przy wysiadce, to zaliczy Ci jakąś maksymalną kwotę, później na stronie internetowej sami zaproponują zwrot jeśli ręcznie wybierzesz stację na, której wysiadłeś.

Stąd moja 1 jazda DLR była na gapę.


zgłaszam to do Scotland Yardu:)
@501st hmm gdzie na stronie? Mojej dziewczynie zdarza sie to notorycznie i zawsze ma naliczane najwieksza kwote...

@sukcez nie wiedzialem ze jak masz travelke powyzej 7 dni to nie ma czegos takiego jak peak ours i zawsze idzie po najtanszym ;o
@elmyn: jak masz doładowane jako pay as you go, powinno wtedy z tego ściągnąć za jazde poza strefami na które masz travelcard, nie sprawdzałem w praktyce ale tak czytałem :)