#nieruchomosci Stanąłem miesiąc temu przed trudnym wyborem. Bogata osoba z którą się kojarzymy sprzedawała kawalerkę za 220k w wysokim standardzie (granitowe blaty, panele dębowe) z całym wyposażeniem m.in lodówka, zmywarka, kuchenka, meble. Miałem 110k wkładu i wziąłem to mieszkanie jako moje pierwsze, zastanawiając się czy dobrze robię nie czekając na rozwój ewentualnej korekty, teraz mi to siedzi w głowie czy nie będzie warta za rok np. 180k Miasto poniżej 100k
Nawet jeśli tak to co z tego? Co prawda ja bym dał mniej wkładu własnego, a resztę wpakował w obligacje, ale to nie zmienia faktu, że nie ma sensu się zastanawiać na tym, w szczególności już po zakupie.
Masz gdzie mieszkać, nikt Cię stamtąd nie wyrzuci, to ważne. Za kilka lat kupisz sobie większe albo dom, to wynajmiesz i nie będziesz nawet pamiętał o tym czym się dziś zamartwiasz.
Stanąłem miesiąc temu przed trudnym wyborem. Bogata osoba z którą się kojarzymy sprzedawała kawalerkę za 220k w wysokim standardzie (granitowe blaty, panele dębowe) z całym wyposażeniem m.in lodówka, zmywarka, kuchenka, meble. Miałem 110k wkładu i wziąłem to mieszkanie jako moje pierwsze, zastanawiając się czy dobrze robię nie czekając na rozwój ewentualnej korekty, teraz mi to siedzi w głowie czy nie będzie warta za rok np. 180k
Miasto poniżej 100k
nawet jak tak, to co z tego. spełniłeś swoje potrzeby mieszkaniowe.
Nawet jeśli tak to co z tego? Co prawda ja bym dał mniej wkładu własnego, a resztę wpakował w obligacje, ale to nie zmienia faktu, że nie ma sensu się zastanawiać na tym, w szczególności już po zakupie.
Masz gdzie mieszkać, nikt Cię stamtąd nie wyrzuci, to ważne. Za kilka lat kupisz sobie większe albo dom, to wynajmiesz i nie będziesz nawet pamiętał o tym czym się dziś zamartwiasz.