Wpis z mikrobloga

#slubodpierwszegowejrzenia Kangurzyca niby taka spięta, dotyk męża niczym australijski pająk, ale jak się wyluzowała jak zarejestrowała w otoczeniu pełny kieliszek w recepcji hotelowej, a potem w pokoju, he he.
Ranny Marek też mnie rozwalił, choć Damiano ogólnie spoko gość.
Aśka "oversize teeth" zimna niczym Bałtyk w lipcu. Taka trochę druga Natalia z 1 sezonu... Nie sądzę aby to jeszcze poszło w dobrą stronę.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach