[Kampala]

Rozgrywka Imperium Osmańskim. Bardzo łatwa i przyjemna gra, jedynym problemem są koalicje. Chociaż trochę miałem farta, bo Rosja nie wykazywała zbyt wielkich ambicji do parcia na wschód. Żadnej wojny z nimi, chociaż mnie zrywalizowali. Ogólnie system rywali w tej grze jest trochę dziwny, np. Francja pół gry miała mnie za rywala, mimo iż podbijałem sobie bałkany, zero powodu do spięć z nimi. Dopiero potem zmienili nastawienie na przyjazne i dzięki ich pomocy mogłem wypowiadać wojny całej koalicji państw niemieckich, włoskich i Czech. Ogólnie Czechy sporo problemów mi robili i do czasu Hiszpania, z tymi ostatnimi bez pomocy Francji bym sobie mógł nie dać rady. Wielka Brytania jest średnio pomocna, już Tunezja robi więcej desantów ;). Generalnie nie planowałem ekspansji w Azję, ale Mamelucy mnie zaatakowali pod sam koniec gry i tak jakoś wyszło. Generalnie miałem plan, żeby podbić całe Niemcy i Włochy i chociaż trochę wejść we Francję, ale nie wyszło. Ze sto lat więcej i spokojnie bym podbił całą ;). Dodatkowe screeny:

1. Końcowy ekran http://i.imgur.com/ncEIOxA.jpg

2. Religia http://i.imgur.com/4hIBki0.jpg

3. Dyplomacja http://i.imgur.com/Sfw1Orv.jpg


#euiv #eu4 #europauniversalis #europauniversalis4 #europauniversalisiv

[repiv]

@Kampala: zdrajca rasy

[Kampala]

@repiv: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[L.....e]

@Kampala: Turcy bez Afryki? ლ(ಠ_ಠ ლ)

[Kampala]

@LibertyPrime: od początku skupiałem się na Europie, a Mamelucy dość silni byli. Więcej z tym kłopotów niż korzyści, musiałbym pewnie z jedną armię tam trzymać na wypadek buntów, a w Europie wszystkie siły były potrzebne.

[Petters]

@Kampala: F10 albo F11. :)

[Dziadekmietek]

@Kampala: mnóstwo podbojów prowincji spoza kręgu kulturowego i religijnego - jak sobie radziłeś z overextension? Non-stop core'owanie prowincji czy jak?

[Kampala]

@Dziadekmietek: co mogłem to wasalizowałem, ale sporo straciłem na cory. Czasen miałem wysokie overextension i masowe bunty, ale praktycznie wszystkie były blisko stacjonującej armii (azja się prawie w ogóle nie buntowała. Zdarzyło mi się też utworzyć wasal na podbitych terenach, kiedy nie dałbym rady porobić corów. Kultur prawie nie zmieniałem, wystarczyła religia i przy dobrej stabilności nikt się nie buntował.

@Petters: F10, dzięki