Wpis z mikrobloga

Ja tam psiarzy nigdy nie zrozumiem. Co trzeba mieć we łbie, żeby po pierwsze psa na wczasy ze sobą zabrać? W góry, na wyciąg? Jak nie masz go z kim zostawić, to są psie hotele i nara. Do tego w tej historii właściciel zostawił samego psa na wyciągu, bo sam jechał w kolejnym krzesełku z dwoma innymi psami (nie mówcie mi że to normalne z trzema psami jechać na wczasy). No i pikaczufejs, pies jak to pies sobie z tego krzesełka zeskoczył i zdechł niestety z powodu obrażeń, bo to było kilka metrów wysokości.
Czy ludzi już zupełnie p------o? "Psi rodzice" czas najwyższy zrobić kaszojada, bo czy to pies, czy kot to nie jest substytut idealny drugiego człowieka, a wielu je tak traktuje. Ba, to widać od pandemii szczególnie silnie, jak ludzie trochę w domu pobyli i im o------o od braku kontaktu z ludźmi i się jeszcze bardziej namnorzyło np. psów w blokach (co też jest totalną głupotą, samolubstwem i czesto utrudnianiem życia sąsiadom, bo na psa gamonie mają, ale na behawiorystę to już nie, tak samo jak sobie wybierają rasy wymagające towarzystwa, a zostawiają je w domu itd.).

Tylko psów szkoda, że mają właścicieli gamoni.
https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/news-nie-zyje-pies-ktory-wyskoczyl-z-wyciagu-wiemy-co-grozi-wlascicielowi
#psy #gory #wakacje #n-----------------e #psiarze
FrasierCrane - Ja tam psiarzy nigdy nie zrozumiem. Co trzeba mieć we łbie, żeby po pi...

źródło: Nie-zyje-pies-ktory-wyskoczyl-z-wyciagu.-Wiemy-co-grozi-wlascicielowi_content

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FrasierCrane Pracownik debil że na to pozwolił, a właściciel jak już chciał przewieźć psa to mógł go zabezpieczyć odpowiednio. Spotkało się dwóch debili w jednym miejscu
  • Odpowiedz