Widzę że strajk kobiet się uruchomił. A jednocześnie będą prowadzić warsztaty na festiwalu. Z tego co wiem to Pol'and'Rock ma łączyć a nie dzielić a obawiam się, że ci ludzie nasyceni są nienawiścią do jakichkolwiek innych poglądów niż własne. ¯\(ツ)/¯
Z tego co wiem to Pol'and'Rock ma łączyć a nie dzielić a obawiam się, że ci ludzie nasyceni są nienawiścią do jakichkolwiek innych poglądów niż własne. ¯\(ツ)/¯
@barto142: A rozumiesz o co chodzi? Czy tak o. Obiecane było - prawo aborcyjne do zmiany -> mamy nic nie zrobione, więc też rozumiem #!$%@?, bo jednak to w dużej części kobiety dały im wygraną.
@andrzej-sykstus-iwanski: widzę że znowu wiesz lepiej. A co zabrał PiS? Całe protesty zaczęły się po wyroku "trybunału konstytucyjnego", który podważył ustawę z roku bodaj 93, a konkretnie zapis o dopuszczeniu do aborcji w przypadku wad letalnych. Wcześniej jeszcze była ustawa o karach za pomoc przy aborcji.
Strajk kobiet z początku wydawał się być od dolną inicjatywą przeciwko owemu wyrokowi, wiele osób brało udział w tych strajkach, wręcz to urosło do
A co zabrał PiS? Całe protesty zaczęły się po wyroku "trybunału konstytucyjnego", który podważył ustawę z roku bodaj 93, a konkretnie zapis o dopuszczeniu do aborcji w przypadku wad letalnych. Wcześniej jeszcze była ustawa o karach za pomoc przy aborcji.
@barto142: a kto był w tym trybunale? Kto mu przewodniczył?
W październiku 2020 roku, po ogłoszeniu całkowitego zakazu aborcji przez nielegalnie działający Trybunał Konstytucyjny w jego zmienionym politycznym składzie, protesty te przybrały na sile.
Parlament Europejski w 2021 roku uznał aborcję za prawo człowieka. Wytyczne WHO z 9 marca 2022 roku zalecają usunięcie barier politycznych dla bezpiecznej aborcji (takich
@andrzej-sykstus-iwanski: a myślisz że dlaczego napisałem trybunał w cudzysłowie? To były partyjne sługusy. Co do słuszności ustawy... Mam pogląd trochę bardziej konserwatywny. Nie mam zamiaru komuś tego bronić za wszelką cenę bo to nie o to chodzi, niech kobieta z swoim ewentualnym partnerem decyduje. Słuchałem za to kilku osób, które na tych przemowach strajkowych chwaliły się, że miały przeprowadzaną aborcję, czasem nawet wielokrotnie. Tylko pytanie czy jest się czym chwalić.
No jeśli ktoś coś obiecał, a teraz zamiast głosować tego nie zrobił, to jak mówić?
kto obiecał? O aborcji nic nie było wyprost w umowie koalicyjnej (na szybko guglowałem) a darcie się Lempartowej że "wybraliśmy was a wy się nie wywiązujecie" to może sobie między bajki włożyć bo jednak nie sądzę by głosowała na
@andrzej-sykstus-iwanski: Czysto teoretycznie demokratycznie wybrana większość zagłosowałą zgodnie ze swoimi przekonaniami, PSL od zawsze był przeciwko, a sama aboracja to taki gorący ziemniak jeżeli chodzi o koalicję. IMO dobra zarzutka ( ͡°͜ʖ͡°)
Ale i tak potem było "mówione" że cała koalicja będzie głosować zgodnie tak samo. I potem się okazuje ze jednak nie jest zgodnie i tak samo. plus zapowiedz że naprawią to co poprzedni rząd i tk popsuło - patrz zmiany w ustawie
@andrzej-sykstus-iwanski: Mówione było wiele... Dopłaty do kredytów miały nie zwiększać cen mieszkań a jak wyszło wiemy wszyscy. Ceny za wodę miały nie rosnąć a jednak jest inaczej. Miało być TVP cięte a tu cyk - 3 mld dotacji z naszych pieniędzy. W polityce jeżeli czegoś nie ma na papierze to nic nie jest przesądzone - i to dotyczy wszystkich partii.
@barto142: Przy ponad 30% głosów to raczej spore korekty - głosowało 40% uprawnionych - więc to 30% nie głosujących w odniesieniu do wyborów parlamentarnych to jest naprawdę spora różnica.
Tyle że te wybory zostały olane - bo "są mniej" ważne.
@andrzej-sykstus-iwanski: bo "są mniej" ważne - No i tak wyszło... I tak centro-lewica rządzi w Unii pomimo tego, że w kilku krajach było widać duże zmiany w poparciu na poszczególne partie ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@barto142: więc tutaj wygrana konfy - to w sumie żaden wyznacznik i tak nic nie znaczą czy w Pl czy w UE. Żadne znaczenie z ich bycia. Raczej ewentualny wstyd - ale to już raczej norma.
@andrzej-sykstus-iwanski: Ja nie wiem dlaczego na każdym kroku mam wrażenie, że próbujesz swoje zdanie przedstawić jako fakt.
Zajączkowska wygarnęła Ursuli, jedni uważają że dobrze zrobiła, inni mówią że to przypał ¯\(ツ)/¯ Niemniej dość ciekawie się wypowiedział niedawno Leszek Miller, że każdy tworzy własną historię w PE a jednak Zajączkowska wyszła z przemowy przy oklaskach a to czy on to popiera to nic nie zmienia.
@barto142: Nie, po prostu mam lekko inne poglądy i nie podniecam się tym że konfa miała wynik lepszy o 0,2 jak by był to sukces. Jest to nic nie znaczące - tylko fani konfy mają tutaj hurra optymizm. Tak samo że jej klaskali - wiesz klaskać można - ale to i tak nadal nic nie zmienia.
Więc jak by bez znaczenia - jest jedną z tych o których się zapomina
Z tego co wiem to Pol'and'Rock ma łączyć a nie dzielić a obawiam się, że ci ludzie nasyceni są nienawiścią do jakichkolwiek innych poglądów niż własne. ¯\(ツ)/¯
#polandrock #woodstock
@barto142: A rozumiesz o co chodzi? Czy tak o.
Obiecane było - prawo aborcyjne do zmiany -> mamy nic nie zrobione, więc też rozumiem #!$%@?, bo jednak to w dużej części kobiety dały im wygraną.
A czy nasyceni nienawiścią? Nie po prostu walczą
A co zabrał PiS? Całe protesty zaczęły się po wyroku "trybunału konstytucyjnego", który podważył ustawę z roku bodaj 93, a konkretnie zapis o dopuszczeniu do aborcji w przypadku wad letalnych. Wcześniej jeszcze była ustawa o karach za pomoc przy aborcji.
Strajk kobiet z początku wydawał się być od dolną inicjatywą przeciwko owemu wyrokowi, wiele osób brało udział w tych strajkach, wręcz to urosło do
@barto142: a kto był w tym trybunale? Kto mu przewodniczył?
Julia Przyłębska - przyjaciółka kaczki
Stanisław Piotrowicz - Był członkiem egzekutywy PZPR , a potem członkiem PiS.
wymieniać dalej?
Co do słuszności ustawy... Mam pogląd trochę bardziej konserwatywny. Nie mam zamiaru komuś tego bronić za wszelką cenę bo to nie o to chodzi, niech kobieta z swoim ewentualnym partnerem decyduje. Słuchałem za to kilku osób, które na tych przemowach strajkowych chwaliły się, że miały przeprowadzaną aborcję, czasem nawet wielokrotnie. Tylko pytanie czy jest się czym chwalić.
Teraz powinienem spytać ile masz lat, bo ostatnio konserwatywne podejście do życia to mają Ci co z tym dorosłym życiem mają mało wspólnego
kto obiecał? O aborcji nic nie było wyprost w umowie koalicyjnej (na szybko guglowałem) a darcie się Lempartowej że "wybraliśmy was a wy się nie wywiązujecie" to może sobie między bajki włożyć bo jednak nie sądzę by głosowała na
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9347121,pelna-tresc-umowy-koalicyjnej-dokument.html
Ale i tak potem było "mówione" że cała koalicja będzie głosować zgodnie tak samo.
I potem się okazuje ze jednak nie jest zgodnie i tak samo.
plus zapowiedz że naprawią to co poprzedni rząd i tk popsuło - patrz zmiany w ustawie
A też ilosć głosujących ma znaczenie różnica we frekwencji to ponad 30% - więc stąd raczej ta "przewaga" konfy.
@andrzej-sykstus-iwanski: Oczywiście, jak można mieć swoje poglądy! Konfa święta święta, Braun zwłaszcza.
I sądzisz, że nagle to sprawiłoby, że wszyscy ci co nie głosowali oddaliby głos właśnie na lewicę? To chyba
Tyle że te wybory zostały olane - bo "są mniej" ważne.
Żadne znaczenie z ich bycia. Raczej ewentualny wstyd - ale to już raczej norma.
Zajączkowska wygarnęła Ursuli, jedni uważają że dobrze zrobiła, inni mówią że to przypał ¯\(ツ)/¯ Niemniej dość ciekawie się wypowiedział niedawno Leszek Miller, że każdy tworzy własną historię w PE a jednak Zajączkowska wyszła z przemowy przy oklaskach a to czy on to popiera to nic nie zmienia.
Tak samo że jej klaskali - wiesz klaskać można - ale to i tak nadal nic nie zmienia.
Więc jak by bez znaczenia - jest jedną z tych o których się zapomina
Nie podniecam się wynikiem konfy, bardziej zwracam uwagę na słaby wynik lewicy