Wpis z mikrobloga

#!$%@?. Śniło mi się, że byłam w Twoim Ruchu. O.o I w tym śnie chciałam zrobić reformę edukacji.

1. Moim kluczowym pomysłem było wzbogacenie programu nauczania o takie przedmioty jak finanse i przedsiębiorczość, już od podstawówki. Chciałam, żeby dzieci od małego uczyły się bycia zaradnymi w życiu, żeby w tym programie nauczania były jakieś konkrety, a nie tylko takie nieprzydatne nikomu pierdu-pierdu.

2. Chciałam wywalić z programu muzykę i plastykę, zrobić, żeby te przedmioty były dodatkowe, dla chętnych, ale nieobowiązkowe.

Mówiłam temu lewackiemu Ministrowi Edukacji: "Pomyśl, dziewięć lat kiszenia się na lekcjach muzyki w podstawówce i gimnazjum i co człowiekowi z tego przychodzi? I wiesz, jak to jest kiedy ktoś dostaje gorszą ocenę ze śpiewu tylko dlatego, że ma słabszy głos? Wiesz, jakie to przykre, kiedy zmuszony jesteś śpiewać przed całą klasą, a wszyscy pękają ze śmiechu... i nawet szyby pękają od twojego głosu?!"

Minister oburzył się. Powiedział, że co on miałby zrobić z tymi wszystkimi nauczycielami muzyki i przecież bezrobocie by od tego wzrosło, gdyby ich wszystkich pozwalniał. Poza tym lekcje muzyki i plastyki są superważne. I dopiero co obniżaliśmy poziom w szkołach reformami, jak by to wyglądało, gdyśmy go nagle postanowili podwyższyć? To wyglądałoby max. nieprofesjonalnie.

Zostałam zwolniona ze stanowiska i wyrzucona z partii. "Spoko, przejdziesz sobie do PO, nic się nie dzieje" - powiedział. "Ale widzę, że nie pasujesz do końca do naszego profilu. A my musimy dbać o swój imydż"

Umówiliśmy się też, że pojeździmy trochę po sobie w mediach, ale umiarkowanie, parę uszczypliwości i na tym koniec.

Pokiwałam posępnie głową, podałam dłoń i poszłam. Takie życie w polityce.

W SKRÓCIE, TL;DR: Weź tu kuźwa zrób coś pożytecznego w polityce.

#sny #spijzlucyferia #twojruch #neuropa #4konserwy
  • 25
@lucyferia: meh, każdy pedagog ci powie, że szkoła uczy tylko przy okazji :P Zresztą nie mówię o muzykologii: na polskim jakoś dzieci mogą czytać wierszyki o jesieni czy #!$%@? jaskółkach, czemu więc na muzyce nie miałyby słuchać czegoś równie lekkiego? Pamiętam,że w podbazie panna od muzyki puściła nam poranek Griega i wywarło na mnie to takie wrażenie, że jak widać do dziś to pamiętam. Jeżeli szkoła ma uczyć podstaw funkcjonowania w
@ViZ_PL: Dzięki za info. :D

@t3m4: No spoko, ale lekcje muzyki chyba rzadko są w sensowny sposób poprowadzone (ja przynajmniej nie miałam tego szczęścia) i czy serio potrzeba na nie 9 lat? (Chyba że teraz się coś zmieniło, bo w sumie nie wiem, ja jeszcze miałam normalne przedmioty od pierwszej klasy podstawówki.)
Ale widzę, że nie pasujesz do końca do naszego profilu. A my musimy dbać o swój imydż


@lucyferia: Ej ale w programie TR jest odniesienie do nauki prawa i ekonomi, więc Twój imydż jest ok ;).

Umówiliśmy się też, że pojeździmy trochę po sobie w mediach, ale umiarkowanie, parę uszczypliwości i na tym koniec.


Spoko, przejdziesz sobie do PO, nic się nie dzieje


Do polityki to się na pewno nadajesz :D
Ej ale w programie TR jest odniesienie do nauki prawa i ekonomi, więc Twój imydż jest ok ;).


@Zydomasoneria: Spoko, może.

Do polityki to się na pewno nadajesz :D


Może wiem, jak to wszystko działa, ale na szczęście się nie nadaję! (Jestem cholernie uczciwa, mam sumienie i prędzej zgniję, niż postąpię niezgodnie z prawem).
@rothen: Ja osobiście uważam, że spoko, może być w szkołach, tylko żeby ją ustawiać przed lekcjami albo po lekcjach. A robienie czegoś w rodzaju religioznawstwa, na którym mówiono by o różnych religiach, ich historii i założeniach itd. też myślę, że byłoby spoko, ale dodatkowo.
@lucyferia: W polskim parlamencie są na pewno ideowcy, którzy zostali politykami nie dla stanowisk ale także by coś zmienić. Problem jest w tym, że i tak większość zależy od liderów, szczególnie w naszym systemie politycznym.