Wpis z mikrobloga

#jaworek

Kajetan Poznański zaplanował dokładnie zbrodnie i ucieczkę i wyłapali go na monitoringu gdy był w na niemieckim dworcu w przebraniu. Dosłownie po kilkudziesięciu godzinach od zbrodni już wiedzieli w którym kierunku go szukać. Zauważyli go na nagraniach wśród tłumu ludzi na jednej z kamer niemieckiego dworca.

A Jaca se podczas awantury złapał za klamkę i #!$%@?ł prawie całą rodzinę a później zapadł się pod ziemię.
Jeśli to faktycznie jego zwłoki to moim zdaniem w ciągu tych trzech lat ukrywał się blisko miejsca zbrodni. Po prostu nie ma opcji żeby nie natrafili na jakikolwiek ślad gdzieś w eu
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach