Wpis z mikrobloga

@Dobry_Gospodarz: też miałem kiedyś doczynienia z taką rodziną debili. Swojego foksteriera puszczali z 3 piętra i ktoś z nich go przejmował na dole. Niestety piesek często nie wytrzymywał i srał na klatce. Ta patologia nie widziała powodu, żeby to sprzątać i ludzie roznosili wszędzie tą kupę na podeszwach. Podobnie nie widzieli potrzeby sprzątania kup na podwórku. Pies praktycznie nigdy nie wychodził na dalsze spacery. Podobnie zwracanie uwagi nie pomagało. Na
  • Odpowiedz
@Dobry_Gospodarz: Niedawno takiemu cwelowi na osiedlu zwróciłem uwagę, że na trawniku stoi taka tabliczka i żeby sobie przeczytał ("Zakaz wyprowadzania psów na terenie osiedla"). To on mi, że czytać nie umie. No to ja w dobrym humorze, żeby do szkoły się cofnął i idę dalej, bo nie będę na gościa czas tracił, bo na autobus szedłem. Chciał się szarpać, ale jak zobaczył, że nie dam sobie, to szybko #!$%@?ł. xD
  • Odpowiedz