@CH3j: W latach 90 ubiegłego wieku oczywistym było że na 18 urodziny dawało się tabliczkę z tramwaju z numerem 18. Zazwyczaj tę tylną z samym numerem ale często też szły te boczne z trasą, gdzie pisało się wierszyk tak żeby nazwy przystanków się rymowały. Może to jest ten sam casus, ktoś ma prezent na 28 urodziny?
@marcin-kowaIewski: doszło do tego, że tablice 18 były inaczej montowane w tramwajach niż na pozostałych liniach. W innych liniach po prostu wsunięta tabliczka w środku tramwaju, 18 tabliczka mocowana na zewnątrz.
#stolca
Zazwyczaj tę tylną z samym numerem ale często też szły te boczne z trasą, gdzie pisało się wierszyk tak żeby nazwy przystanków się rymowały. Może to jest ten sam casus, ktoś ma prezent na 28 urodziny?