Aktywne Wpisy
Stalionnn +89
brh4life +95
Całe świadome życie serio myślałem, że rossja to potężny militarnie kraj. Grało się tyle w Call of duty MW gdzie ruscy przeprowadzili desant na USA, i wtedy wydawało się to w miarę realistycznym scenariuszem, potem co jakiś czas w mediach pojawiały się informacje o rozmieszczeniu Iskanderów tu i uwdzie które miały sparaliżować kraje NATO, % PKB na obronność robiły wrażenie, fjutin wydawał się genialnym strategiem, który ustawiał sobie zachodnich polityków, szczuł psami
I stwierdzam, że to zły sposób oglądania. Nowa Nadzieja to kartofel obierany mieczem świetlnym w kostkę. I nie chodzi mi o przestarzałe efekty, ale o warstwę emocjonalno-fabularną (którą współczesne produkcje tak starannie tworzą), która w porównaniu do wcześniej oglądanych produkcji tutaj wydaje się jakimś nieporozumieniem, parodią. Hej Luk, widzę że zamordowali Ci rodzinkę, ale specjalnie Cię to nie przejęło, chodź jutro będziesz dżedajem. Leja, #!$%@? Ci planetę a wraz z nią wszystkich których znasz i kochasz? #!$%@? z tym, czeka się cała masa przygód, chodź z nami i nie zapomnij o dobrym humorze!
Nowa nadzieja zapewne broni się w starej trylogii, jako fajne kino przygodowe, ale jak star wars poszedł w późniejszych latach w jakieś bardziej poważne, ambitniejsze i rozbudowane wątki, przy których stara trylogia to jakiś niepasujący relikt budowany dla innego typu odbiorcy. Jeżeli już oglądać wszystkie trylogie, to tylko w kolejności produkcji, gdzie poziom ambicji twórców rośnie wraz z kolejnymi filmami i gdzie nagle nie dostaniemy butem w mordę.
#gwiezdnewojny #nowanadzieja
1. Bariera technologiczna. Mi 30+ nie przeszkadza ale jak pokaże kiedyś SW córce lvl 1,1 to lepiej najpierw pokazać jak to wyglądało dawno temu gdy technologia (chociaż nakręcone efekty kapitalnie) była dużo bardziej prymitywna. Gdyby oglądać najpierw prequele
Szanuje, za przemilczenie kolejnych częsci XD