Wpis z mikrobloga

Całe świadome życie serio myślałem, że rossja to potężny militarnie kraj. Grało się tyle w Call of duty MW gdzie ruscy przeprowadzili desant na USA, i wtedy wydawało się to w miarę realistycznym scenariuszem, potem co jakiś czas w mediach pojawiały się informacje o rozmieszczeniu Iskanderów tu i uwdzie które miały sparaliżować kraje NATO, % PKB na obronność robiły wrażenie, fjutin wydawał się genialnym strategiem, który ustawiał sobie zachodnich polityków, szczuł psami merkelową etc. a w 2022r większość sądziła, że wojna rozstrzygnie się w tydzień a po max. miesiącu ruskie staną nad naszą wschodnią granicą.

A tu okazuje się, że to promil sprzętu wojskowego NATO, 0 (słownie: zero) żołnierzy paktu i ogromna wola walki jednego z najbiedniejszych krajów Europy wystarczy by zatrzymać i wykrwawić tą terrorystyczną wydmuszkę.

Przecież gdyby ta banda obdartusów zaatakowała jakiś kraj NATO, to po miesiącu mielibyśmy totalną dominację w powietrzu, zniszczoną OPL i flotę oraz totalny rozpad logistyki i dowodzenia w "2" armii świata. W takim konflikcie nie byłoby czego z kacapów zbierać.
#wojna #rosja #ukraina
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@brh4life: Rosja ma ten problem, że po prostu całe jej przywództwo jest przegnite korupcją, kolesiostwem i ma całkowity brak poszanowania dla rzeczywistych kompetencji. To niszczyło i nadal niszczy jej potencjał wojskowy, bo cóż z tego, że tyle wydają na armię, skoro wszystko jest rozkradane, a jakiekolwiek innowacje technologiczne przerastają możliwości rosyjskiego przemysłu
  • Odpowiedz
to po miesiącu mielibyśmy totalną dominację w powietrzu, zniszczoną OPL i flotę oraz totalny rozpad logistyki i dowodzenia w "2" armii świata. W takim konflikcie nie byłoby czego z kacapów zbierać.


@brh4life: Po miesiącu? Daję tak z godzinę lub parę, w najgorszym scenariuszu maks parę dni lub tydzień (i to już w najgorszym ze scenariuszy)
  • Odpowiedz
@brh4life: Rosjanie byli mocarstwem militarnym i nadal niestety są.
Udało im się zająć Krym i Donbas w 2014 r. Gdy zaatakowali ponownie Ukrainę to o mały włos, a w 3 dni zajęliby Kijów przy tylko części ich wojsk.

NATO nie ma automatyzmu w artykule 5. Gdy ktoś zaatakuje kraj NATO, to dopiero kraje członkowskie zbierają się przy herbatce i zastanawiają się np. 2 tygodnie czy coś w ogóle wyślą ze
  • Odpowiedz
Grało się tyle w Call of duty MW gdzie ruscy przeprowadzili desant na USA, i wtedy wydawało się to w miarę realistycznym scenariuszem


@brh4life: to akurat nawet w tamtych czasach, dla kogokolwiek interesującego się wojskowością bardziej niż czołgi w grach, było science fiction. Ale wizja tego, że mogliby się przetoczyć przez całą Europę już trochę mniej.
  • Odpowiedz
NATO nie ma automatyzmu w artykule 5. Gdy ktoś zaatakuje kraj NATO, to dopiero kraje członkowskie zbierają się przy herbatce i zastanawiają się np. 2 tygodnie czy coś w ogóle wyślą ze swojego kraju, czy nie.


@Erk700: Przygotowania na taki atak trwałyby mniej więcej 2 lata, więc możesz zluzować gacie i zacząć myśleć.

Herbatka byłaby pita gdzieś mniej więcej na 6-7 miesięcy przed atakiem.
  • Odpowiedz
@brh4life: mnie rosja fascynowała, ale im więcej się dowiadywałem tym bardziej byłem zniesmaczony. O tym że ich kraj to ruina byłem świadomy znacznie wcześniej niż przed inwazją na Ukrainę. Jedyne co mnie dziwi to to że mozna z wszystkich obywateli zrobić zakładnika któremu putin przystawił pistolet do głowy.

Do tej pory jest to dla mnie niepojęte.
  • Odpowiedz
bez przesady z tym lataniem nad moskwą


@Esperanza2137: a co tu jest przesadą? Nikt jeszcze nie ma nawet prawdziwej sygnatury f35 bo nigdy w pełnym stealth nie latały oficjalnie więc jaki problem latać nad takim gownokrajem jak rosja z opl, która zatrzymała się w rozwoju dekady temu
  • Odpowiedz
@brh4life:

1. Tak jak niektórzy, od zawsze wiedziałem, że Rosja jest militarnym pozerem. Nie da się być potęgą mając taką sobie gospodarkę oraz patologicznych złodziei u władzy. To na logikę się nie trzyma, że w kraju, gdzie panuje olbrzymia korupcja, nepotyzm i kolesiostwo, coś może działać dobrze. Doniesienia o dziwnych przetargach są znane od dawna, tak samo o patologii w wojsku czy postępach technologicznych.

2. Tak samo nie wierzyłem w szachy 5D i mityczne KGB. Większość akcji, które robili była fuszerką "na chama", na tyle nieudolną, że prowokacje dziennikarskie pozwalały znaleźć sprawców - znowu, tam gdzie korupcja i nepotyzm nic nie może działać
  • Odpowiedz