[sqlserver]

#przegryw #blackpill
Kiedy słyszę np. na ulicy jak kobieta rozmawia z mężczyzną jak z człowiekiem a nie traktuje go jak śmiecia, to nie jestem w stanie zrozumieć jak do tego doszło, że osoba tak skrajnie uprzywilejowana jak współczesna kobieta może normalnie rozmawiać z osoba tak skrajnie dyskryminowaną jak współczesny mężczyzna.
Tak samo nie rozumiem jak ktoś może mieć znajome, albo nawet chodzić na randki.

[Limeade]

@sqlserver większość kobiet jest normalna, co w tym takiego niezwykłego?

[sqlserver]

@Limeade: jak można być normalnym będąc skrajnie uprzywilejowanym?
No dobra, zdarzają się wyjątki, np taki Wilm Hosenfeld, czy Otto Schimek (o ile to co mówila jego siostra to prawda) ale to są bardzo rzadkie wyjątki.

[CrokusYounghand]

@sqlserver: No na pewno te kobiety, co zarabiają średnią krajową, mają kredyty, płacą rachunki, problemy ze zmianą pracy, bo się źle na nie patrzy (młoda, pewnie zaraz będzie miała dziecko) czują się uprzywilejowane. Gościu, jesteś odklejony.

[sqlserver]

@CrokusYounghand: jakie znaczenie dla kobiety mogą mieć zarobki, rachunki czy praca skoro na sięgnięcie ręki mają tysiące simpów którzy zrobią dla nich wszystko?
Kazda kobieta żyje w tej chwili znacznie lepszych warunkach niż Klopatra i ma więcej niewolników.
Tak samo dla mnie nie ma najmniejszego znaczenia zarobki czy praca, skoro i tak zawsze będę śmieciem traktowanym przez wszystkich jak gówno.
Odklejony to ty jesteś, uważając, że cokolwiek innego niż dyskryminacja

[sqlserver]

@Kmicic-Andrzej: nie jesteś kobietą, żeby mi wydawać rozkazy, jesteś takim samym dyskryminowanym na każdym kroku niewolnikiem jak ja

[CrokusYounghand]

@sqlserver: gościu, ale ty masz zryty beret. Mniej pornosów i tiktoka, więcej ruchu i owoców.

[sqlserver]

@CrokusYounghand: nigdy nawet nie wszedłem na tiktoka, pornoli nie oglądam, bo to byłoby wspieranie kobiet.
owoce bardzo lubię i ruch mam bo często włóczę się po lasach uciekając przed traktującymi mnie jak gówno kobietami