Wpis z mikrobloga

Czy nauka z dwoma nauczycielami to coś co powinienem unikać?
Tzn mam lekcje z angielskiego u jednego typka tylko jego harmonogram wypada tak że mi pasuje brać lekcje w weekendy. Pasuje mi gość więc nie chce go opuszczać. Jednak zastanawiam się nad wzięciem jeszcze jakiegoś innego typka na godzinną lekcję w tygodniu.
Zastanawiam się czy jest w tym sens czy może jednak szukać jakiegoś innego nauczyciela z pasującym do mnie harmonogramem.

#angielski
  • 2
  • Odpowiedz
@Yurakamisa: pewnie odpowiedź jak zawsze brzmi "to zależy". Z jednym możesz mieć gramatykę, z innym konwersacje ( ͡º ͜ʖ͡º)
Jeśli chcesz jechać wg. planu nauczania tutora to może trochę to marnować czas na powtarzanie tego samego, ale jeśli ty decydujesz co ma być na lekcji to nie powinno to kolidować.
  • Odpowiedz
@Yurakamisa: ja mam dwóch z dwoma zazwyczaj po prostu gadam, raz mam lepszy Vibe z jednym raz z drugim i też dlatego że czasem jeden ma w ogóle nieodpowiadające mi godziny a drugi nie uczy w weekendy
To na preply? Jak potrzebujesz na już umieć angielski to polecam mieć kogoś w zanadrzu bo czasem nagle potrafią od tak usunąć konto xD
Jeśli to twój pierwszy tutor to na pewno bym
  • Odpowiedz