Wpis z mikrobloga

jak byłem w liceum to co przerwe chodziłem do kibla żeby odetchnąć na chwilę od ludzi i bardzo często przed kabinami stały te same palące normiki i cisnęły bekę z tego że co przerwe chodzę
#przegryw
  • 9
  • Odpowiedz
@morning_starr: ja w podstawówce zawsze w kiblu na przewie siedziałem bo nie miałem z kim gadać. W technikum już oskarki za bardzo mnie gnębiły i jak widzieli że do kibla idę to do mojej kabiny berło wrzucali, albo wodą oblewali czy pluli tam ehh ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@abuk123: to jest już odgórnie ustalone niestety (taki program biologiczny zwał jak zwał). Frustracja danej społeczności spada na kogoś najsłabszego i elo. Ja ogółem nie byłem przedmiotem permanentnego gnębienia, bo ogólnie jestem lekkim creepem i nie jestem szczypiorem ani niziołkiem ale zawsze gdzie się nie znalazłem to byłem obgadywany a za moimi plecami były #!$%@? ze mnie i próby zawstydzenia/wyzywania, ale reagowałem zawsze w chłodny sposób (mam coś takiego w
  • Odpowiedz