Wpis z mikrobloga

Jako baba akurat nie kupowałam garnituru, ale z takiej sierdniej półki słyszałam o firmie Konik. Kiedyś ich garnitury można było kupić na dawnej tandecie (CHT) - nie wiem czy dalej tam są, ale z tego co widzę to pod Krakowem mają parę sklepów partnerskich. Może jakiś Mirek się wypowie czy to jest znośna jakość czy totalny szajs.
  • Odpowiedz