[MagicPencil]

#ciekawostki Krótka historia o tym jak mogą zadziałać złudzenia i myślenie grupowe. Najlepszą ilustracją tego był przypadek japońskiego (lub chińskiego, nie wiem) ( ͡° ͜ʖ ͡°) instruktora sztuk walki, który opracował bezdotykową technikę samoobrony (Kiai). Jakimś sposobem udało mu się przekonać swoich uczniów, aby zgodzili się na to wszystko, co stanowi świadectwo władzy nad wybraną grupą fanatyków. Ćwiczyli pilnie i podążali za mistrzem, a cała grupa wierzyła, że ​​Kiai istnieje. Stary mistrz zaoferował nawet nagrodę w wysokości 5 000 dolarów każdemu, kto zdoła go pokonać. Był tak przekonany o swoich mocach, że kiedy zgłosił się ochotnik, zaprosił publiczność, aby była świadkiem wydarzenia, a nawet kazał to nagrać ekipie telewizyjnej. Zawodnikowi MMA wystarczyło kilka sekund, aby znokautować "mistrza".( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poniżej 3-minutowy filmik przedstawia całą tę historię, jakość filmu trochę słaba.

[eaxata]

@MagicPencil: ciekawe czy ten gość od kiai sam w to uwierzył, czy może się dogadał przed walką z tym od MMA, ale typ od MMA stwierdził że jednak woli 5k dolanów i spuścić #!$%@? oszustowi

[MagicPencil]

@eaxata Samozwańczy mistrz nawet nie potrafił walczyć... albo akurat wtedy stracił swoją moc ( ͡° ͜ʖ ͡°) Za to zyskał aurę wstydu.