Wpis z mikrobloga

@Garztam summon i tak jest zawsze nieporównywalnie lepszy od każdego op buildu, możliwość przeniesienia atencji bossa na summona jest po prostu zbyt op mechaniką, dlatego ludzie używający summonów są po prostu słabi, ale nie obchodzi mnie to, kto jak gra. Po prostu dla mnie ludzie grający z summonami nie są w stanie doświadczyć satysfakcji takiej samej, jak ten, który bije się samemu i w końcu pokonuje wroga
  • Odpowiedz
@Garztam: Dobrze że nie gram w souls-like'i bo bym jeszcze bardziej cierpiał na wywody tego przygłupa z Rumunii. Już jego wywody na temat tego że Fallout 3 jest lepszy od Fallout New Vegas przekroczyły moją granicę zażenowania.
  • Odpowiedz
@Garztam: Kiszakowi się wydaje, że wie lepiej jak czerpać z gry przyjemność niż jej twórcy, którzy tą mechanikę zaimplementowali i ba, nawet zachęcają do jej używania, jak chociaż by w dialogach z Solaire w DS1, który na każdym kroku przypomina o przywoływaniu. Ta gra została stworzona pod kooperację oraz pvp, a typ się zamknął w swojej ludologicznej bańce i #!$%@? głupoty. Niech każdy gra sobie jak chce i nie jemu
  • Odpowiedz
@ModeracjazKlanu: no jest i tutaj nawet nie ma co dyskutować, ale tutaj nie chodzi o umiejętności, tylko fakt, że typ próbuje Ci wejść do głowy i twierdzić, że Tobie się będzie lepiej grało jak będziesz grał jedynym słusznym (dla niego) sposobem. W Twojej opinii jak ktoś gra summonami to nie jest w stanie mieć takiej samej satysfakcji, ale to wciąż jest Twoje zdanie, podczas gdy dla Kiszaka to nie jest
  • Odpowiedz
@starrk ja myślę, że on też podkręca to, żeby było głośno, bo widzi jak ludzie się spinają o to, że śmieje się z summonów. Mówi dość dosadnie, a mamy takie czasy, że mocna opinia i użycie mocnych słów boli takie płatki śniegu, jakie są na twitterze, czy tiktoku
  • Odpowiedz
@Garztam: Co jest bardziej skillowe:

-granie bez pomocy neta i op buildów z summonami tak jak Pan Miyazaki przykazał.

-granie op buildem z neta gdzie boss nie ma nawet szansy wykonać ataku.

Nie wiem ale sie domyślam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Garztam:
Czy możemy już przestać promowac tego typa? Do tej pory nie miałem pojęcia o jego istnieniu, a ostatnio prawie codziennie na tagu o nim czytam.
Stop making stupid people famous.
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@vateras131 Nic o nim nie słyszałem, ale trafiłem na niego, gdy szukałem informacji w necie odnośnie soulsów. Podobał mi się jeden jego filmik, był ciekawy i obejrzałem kilka innych.

A potem się dowiedziałem że pobił bezdomnego, zobaczyłem że robi kontrowersje specjalnie pod rozgłos. Większość jego contentu to oglądanie innych ludzi, gdy coś mówią i sam to komentuje, zabierając im wyświetlenia.

Nic o nim nie wiedziałem i tak trafiłem na niego i
  • Odpowiedz
@Garztam: No nie da się nie znaleźć Kiszaka, szukając na polskim YT informacji o soulslike'ach. Ja tak samo go znalazłem, szukając info dodatkowych o Dark Soulsach. Gość często pierdzieli farmazony, ma denerwującą manierę, zwłaszcza jego głupkowaty śmiech, ale też ma i ciekawe filmy od czasu do czasu. Widzę, że na wykopie już się eldeniarze zesrali o te summony i casualowość, ale uważam, że w tej kwestii ma rację. Sam ogrywałem
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Ranmus ds1 i ds3 na pewno są lepsze bez summonów i dobrze się bawiłem. W eldenie jest odwrotnie i zaczyna mnie to frustrować i moje granie polega na ciągłym kombinowaniu i dociekaniu jak mogę sobie to ułatwić i pomóc. Rozmyślam w wolnym czasie jak mogę rozwalić bossa i korzystam z mechanik, które dostaje.

Ds1 i Ds3 jest idealne pod zabawę solo, każdego bossa możesz się nauczyć i masz z nim szansę. Większość bosów dobrze kojarzę, mimo że się z nimi męczyłem bardzo długo.

Jednak #!$%@? w plecy za te długie dojścia do bossów w ds1, głębiny i blightown xD
  • Odpowiedz
@Garztam: No ja poza Eldenem przeszedłem wszystkie soulsy i większość soulslikeów i czekałem z Eldenem właśnie na tego DLC, ale póki co chyba sobie daruję aż FS nie ogarnie jakichś poprawek na DLC. To co piszesz o Eldenie to lipa właśnie, bo ja serio mogę i kilka dni spędzić nad bossem, ale z tego co się naczytałem i naoglądałem, to Elden poszedł w bardzo złą drogę, nienaturalnych walk, z przekokszonymi
  • Odpowiedz